Aida Kosojan-Przybysz to słynna wizjonerka i jasnowidzka, mieszkająca od lat w Polsce. Kobieta za sprawą swoich "nadprzyrodzonych zdolności" zyskała nad Wisłą sporą popularność. Teraz oczywiście równie prężnie działa w social mediach, gdzie śledzi ją kilkadziesiąt tysięcy internautów.
W swoich mediach społecznościowych nie zamieszcza jednak wyłącznie wróżb, ale zachęca też Polaków do rozwoju duchowego.
Największym echem odbijają się jednak bez wątpienia jej przepowiednie. Tak było chociażby z wróżbą dotyczącą tego, co nas czeka w 2023 roku. Aida rok 2022 nazwała rokiem korytarza, natomiast bieżący — "rokiem klucza".
"Klucz dla mnie to jest bardzo mocny symbol, bo kluczami otwieramy lub zamykamy drzwi. Jak drzwi swojego serca, swojej duszy, tak drzwi nowych domów. Drzwi albo prowadzą nas kierunkiem znanym nam już wcześniej, albo nowym. Mnie się wydaje, że ten 2023 r. to jest taki czas, z jednej strony droga do samego siebie, a z drugiej strony droga w nową, nieznaną przestrzeń. Ale, jedna dobra uwaga, to jest rok, na który mamy dużo wpływu" - wyznała enigmatycznie.
Aida zobaczyła, co stanie się w 2023 roku
Tygodnik "Wprost" postanowił ją dopytać o konkrety, bo "rok klucza" brzmi w końcu bardzo obiecująco.
"Każdy rok widzę obrazowo. Jednak w zeszłym roku miałam z tym pewien problem. Nie mogłam zrozumieć, o co chodzi z tym korytarzem, dokąd on prowadzi. Później zdałam sobie sprawę, że w 2022 roku wszyscy stanęliśmy w przejściu emocjonalnym, finansowym, korytarzu lękowym. To pokłosie wojny w Ukrainie. Polska przekształciła się w jeden wielki korytarz. Patrząc na to szerzej, interpretowałam to w następujący sposób: Idąc korytarzem, mijamy drzwi sąsiadów – a więc mojej wizji towarzyszyła aura przeprowadzki, ruch. Pamięta pani ile ludzi, uciekających z Ukrainy stało na dworcach, lotniskach?" - mówi Aida.
A co z tym, co czeka nas w 2023 roku? Tutaj Aida pilnie zwróciła się do Polaków:
"Już we wrześniu, a więc dość wcześnie, zobaczyłam klucz. I będzie to dla nas rok kluczowy pod wieloma względami. Dla mnie kluczem jest słowo, które otwiera lub definitywnie zamyka drzwi, będziemy podejmować kluczowe decyzje, które odwlekaliśmy latami. Jeśli ktoś bardzo długo stał za zamkniętymi drzwiami urzędu, szukając różnych kluczy, w tym roku ma szansę na rozwiązanie swoich spraw. Ale będą też drzwi, w których zamek jest zepsuty. Nie próbujmy na siłę ich wyważać, dorabiać klucza. Jeśli zdecydujemy się na zmiany, podejmujmy decyzje z dużą odpowiedzialnością. Jeśli ktoś puka, nie otwierajmy drzwi od razu, patrzmy przez wizjer" - wyznała.
Aida ma radę dla Polaków
Temat kontynuowała także we wpisie na Instagramie. Zaapelowała do Polaków, aby nie tracili cennego czasu, bo możemy go mieć już niewiele!
"Otwórz się na świat, a świat otworzy się na ciebie. Zamknięci w strefie oczekiwań na lepszy dzień, lepsze warunki jazdy, tracimy cenny czas. Do szczęścia czasami dociera się z przesiadkami, idzie na piechotę. Są dni, które mijają i są dni, które są najpiękniejszymi przystankami w drodze zwanej życiem. Idź, biegnij, płyń, leć. Żyj!" - zaapelowała do swoich ludzi.
Cóż, apel Aidy wywołał jednak spore poruszenie w sieci. Ludzie dziękowali jej za rady i pisali, że dzięki niej zaczęli otwierać się na świat.
"Otworzyłam się na świat i świat otworzył się na mnie. Dzieje się magia. Z wdzięcznością przyjmuję wszystko co otrzymuję", "Czasami jest się tak bardzo pogubionym, a wystarczy się tylko otworzyć na świat i na życie", "Prosta i skuteczna recepta, idę realizować" - pisali jej fani.
Pojawiły się jednak komentarze podważające kompetencje wróżki.
"A jak się nie ma siły do życia do zrobienia kroku?" - zapytała zdesperowana kobieta.
"Mam metodę na siebie, przewietrzyć myśli na pięknym spacerze" - wypaliła Aida.
"Dziękuję ale ostatnio to zbyt nie działa" - odpisała internautka.
Więcej porad od wizjonerki już jednak nie usłyszała...
Zobacz też:
Wróżka Aida ma dla Polaków ważną radę. Może znacząco zmienić życie...
Wróżka Aida przepowiada, jaki będzie 2023 rok: "Rok klucza"
Krzysztof Jackowski widzi upadek polskiego miasta. Które będzie miało kłopoty w 2023 roku?
Jackowski miał wizję w sprawie Iwony Wieczorek: "Ciało już nie istnieje"
