Reklama
Reklama

Wioletka z "Rancza" odsłania kulisy serialu. Tego stanowczo jej zabraniano

Dla większości aktorów możliwość spędzania każdego lata na planie serialu „Ranczo” było niezwykłą przygodą. Nie każdy jednak czuł się równie dobrze w serialowej rodzinie. Cieniem na wspomnieniach grającej Wioletkę Magdaleny Waligórskiej (44 l.) położył się jej konflikt z Arkadiuszem Nadarem (62 l.), ale nie tylko…

Magdalena Waligórska zapisała się w pamięci widzów "Rancza" rolą tlenionej uwodzicielki, pracującej w miejscowym lokalu gastronomicznym. Jej bujna przeszłość obfitowała w epizody, które zapewniły jej niechęć mieszkanek Wilkowyj. 

Wreszcie ustatkowała się u boku Staśka, granego przez Arkadiusza Nadera, którego prywatnie nie znosiła. 

Reklama

Magdalena Waligórska i Arkadiusz Nader nie mogli na siebie patrzeć

U podwalin ich konfliktu legł incydent, do którego doszło podczas prób do spektaklu "Smak Mamrota". Nader z kolegami uznał, że zabawnie będzie puścić Magdzie na monitorze fragment filmu dla dorosłych. Nader uznał to za świetny dowcip, a Waligórska – za upokarzające doświadczenie. 

Atmosfera gęstniała z sezonu na sezon aż w końcu scenarzyści musieli pilnować, by Waligórska i Nader nie mieli zbyt wielu wspólnych scen, co było trudne, gdyż grali małżeństwo. 

Magdalena Waligórska: tych zasad musiała przestrzegać na planie "Rancza"

Jednak nie tylko konflikt z serialowym ukochanym położył się cieniem na wspomnieniach Waligórskiej z planu „Rancza”. Jak ujawniła w rozmowie ze Złotą Sceną, każdego lata, gdy powstawały zdjęcia, cała ekipa musiała bezwzględnie przestrzegać rygorystycznych zasad:

""Ranczo” było kręcone latem i jeśli miałam przerwę między dniami zdjęciowymi, np. 10 dni wolnego, to warunek był taki, że nie mogło się absolutnie nic zmienić – ani fryzura, ani opalenizna. Pamiętam taki jeden sezon, kiedy pilnowałam, żeby nie było cienia odrostu, ale charakteryzatorka uznała, że lepiej, jeśli będę występowała z lekkim odrostem. Nawet gdy go nie miałam, to mi go dorysowywała”. 

Magdalena Waligórska dołączyła do ekipy "M jak miłość"

Z czasem Magdalena odnalazła swoje nowe powołanie w serialu "M jak miłość". Ekipa tego serialu latem ma przerwę wakacyjną, więc latem aktorzy nie muszą pilnować swojego wyglądu. Jak wyznaje z ulgą Waligórska:

"Na szczęście teraz jestem ładnie opalona. W „M jak miłość” mam przerwę, więc można spokojnie odpocząć". 

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Jako Wioletka w "Ranczu" podbiła serca widzów. O mały włos, a zagrałby inną rolę

Tego dnia miała złe przeczucia i nie myliła się. "To cud, że żyję"

Co stało się z gwiazdą "Rancza"? Tamtego dnia czuła, że coś się zdarzy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Waligórska | Ranczo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy