Wieści ws. Anity Werner nadeszły w piątkowe popołudnie. Ludzie w szoku
Anita Werner jest dziś jedną z najlepiej rozpoznawanych dziennikarek w naszym kraju. 47-latka słynie z profesjonalizmu, klasy i charyzmy, co szczególnie doceniają widzowie prowadzonych przez nią programów. Kobieta prywatnie od lat związana jest z kolegą po fachu, dziennikarzem sportowym Michałem Kołodziejczykiem.
Zakochani z przyjemnością celebrują każdą wolną chwilę, a uroczymi kadrami z wspólnych wypadów dziennikarka chętnie dzieli się ze światem w mediach społecznościowych. Ledwie kilka dni temu Anita Werner potwierdziła zaskakujące wieści. Z ukochanym u boku ogłosiła:
"Tak się złożyło, że wylądowałam nad Morzem Północnym. Czy zainteresują Was totalnie deszczowe, szare zdjęcia z północno-wschodniego wybrzeża Anglii? Jeżeli nie, to scrollujcie dalej, bo nie zobaczycie na nich grama słońca" - napisała pod galerią ze zdjęciami, na których pojawia się także Michał Kołodziejczyk.
W piątkowe popołudnie Anita Werner znów zwróciła się do ludzi. Tym razem pokazała, kto towarzyszył jej w pracy. Tego nikt się nie spodziewał.
Anita Werner ogłosiła i się zaczęło. Poruszenie w komentarzach
Okazuje się, że tego dnia dziennikarka prowadziła wiadomości telewizyjne… z uroczym pluszakiem.
"Zabrałam Miśka do pracy. A właściwie Miśkę, bo to Wajla. Spędziła ze mną jeden dzień w redakcji @faktytvn. Chyba jej się podobało. Zobaczcie sami! (…)" - napisała, prezentując przy okazji fotorelację z wspomnianej akcji.
Dziennikarka podkreśliła także, że misie wspierają szczytną akcje. Pod postem natychmiast zaroiło się od komentarzy:
"Ja bardzo chciałabym być na miejscu Wajli!!";
"Uwielbiam Panią";
"Urocza Misia, pasuje do Pani" - pisali.
ZOBACZ TAKŻE
Ledwo dwa tygodnie do końca roku, a tu takie wieści ws. Anity Werner. Jasno ogłosiła. "To tyle"
Werner długo na to czekała i w końcu podzieliła się radością ze światem. Ogłosiła z ukochanym








