Widawska leczy zszargane nerwy przy kieliszku? Mówi wprost: "Proponuję lampkę wina"!
Daria Widawska to aktorka, którą pokochali widzowie serialu "Magda M' oraz "39 i pół". Choć minęło już sporo czasu od jej największej telewizyjnej popularności, dziś Daria skupia się na pracy w teatrze.
Widawska jest nie tylko aktorką, ale też i mamą dwójki chłopców: Iwo i Brunona. Starszy z nich właśnie podszedł do egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego, co było nie tylko stresujące dla samego ucznia, ale też i dla jego mamy. Aktorka z tej okazji postanowiła podzielić się na Instagramie swoim pamiątkowym zdjęciem z czasów, kiedy była w tym samym wieku co Iwo.
Dziś mój syn razem w tysiącami innych ósmoklasistów pisze język polski... Nie mogę w to uwierzyć. Za nich wszystkich trzymam kciuki i jestem z nimi całym sercem. (...) A rodzicom w czwartek, kiedy skończą się egzaminy, proponuje lampkę wina na skołatane nerwy...
Daria nie kryje, że trzyma kciuki nie tylko za swoją pociechę, ale też i jego rówieśników. Sama doskonale pamięta, jak stresująca bywała dla niej szkoła. Dziś, jako osoba dorosła nadal przejmuje się wynikami w nauce, tylko że są to obawy wobec własnych dzieci. Na zszargane nerwy Widawska proponuje "lampkę wina".
Myślicie, że to rozsądny sposób radzenia sobie ze stresem?
Zobacz też:
Cannes 2022: Festiwal dekoltów na ceremonii otwarcia. Przesada?
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
Tomaszewska bulwersuje się suknią Kourtney Kardashian na antenie TVP: "To jakaś kpina?"











