Waldemar z "Rolnika" już przestał to ukrywać. W końcu może mówić o szczęściu

Temperamentny Waldemar Gilas z "Rolnik szuka żony" 10 wzbudzał spore emocje wśród fanów randkowego show TVP. Choć na początku jego wybranką została Ewa, to w finałowym odcinku doszło do nie lada zaskoczenia, kiedy jednak ogłosił, że nie chce z nią być i wybrał ostatecznie Dorotę. Choć w czasie finału kontrowersji nie brakowało, to później okazało się, że zmiana kandydatki okazała się trafna. Dorota i "Waldi" w maju oficjalnie ogłosili, że spodziewają się potomka, a we wrześniu 2024 roku powitali na świecie swoją córeczkę, Dominikę, a oboje mają synów z poprzednich związków.

Waldemar zgłosił się do programu, ponieważ szukał partnerki, z którą mógłby iść dalej przez życie. Niedawno Dorota opublikowała niepokojący wpis, który mógł być przez fanów zinterpretowany, że w ich związku nie dzieje się najlepiej. Mogli to wysnuć m.in. po tym, że Waldek obraził się na... produkcję TVP.

"Dużo uśmiechu i słoneczka. Kochani, nawet jak życie wali nam kłody pod nogi, to nie poddawajcie się i głowa do góry po przodu" - napisała Dorota, partnerka Waldka z "Rolnika".

Na szczęście okazało się, że to wyłącznie przemyślenia związane z innym show TVP, "Żona dla Polaka", w którym to Asia postanowiła stworzyć parę z kontrowersyjnym Mariuszem. Ostatecznie związek nie przetrwał próby czasu.

Tymczasem Waldemar może spokojnie powiedzieć, że jemu w życiu się poszczęściło. Na swoim Instagramie pochwalił się zdjęciem z córeczką. Posypały się słodkie komentarze od internautów, choć nieliczni wiedzieli już wcześniej, że mała Dominika jest ślicznością:

• "Cudne zdjęcie"
• "Śmieszki z tatą, super"
• "Pięknie, szczere uśmiechy, radość, zabawa jest najważniejsza"
• "Cała pani Dorotka"
• "Waldi szczęśliwy"
• "Piękne zdjęcie. Tata na pewno jest dumy"

---

Waldemar Gilas z Rolnik szuka żony 10Instagram @c5waldi_passion_farmerAKPA

---

Zobacz też:

A jednak Dominika i Rafał z "Rolnika" oficjalnie potwierdzili. Już zaczęło się odliczanie

Co się dzieje z Dorotą z "Rolnika"? Najpierw spotkanie z Ewą, a teraz to

Marcin i Ania z "Rolnika" potwierdzili po długim czasie. Jest lepiej niż ludzie przypuszczali