Helena Vondrackova nie bez powodu nazywana jest "królową czeskiej piosenki". Kiedy u naszych południowych sąsiadów na przestrzeni lat wielokrotnie zmieniały się nastroje, piosenkarka przez cały czas zdołała utrzymywać się na szczycie popularności. Czeska supergwiazda ma dziś 77 lat i wciąż zachwyca wigorem.
Helena Vondrackova wyjawiła to po latach. Mało kto mógł wiedzieć
Kariera Heleny rozpoczęła się latach 60., kiedy konkurs "Szukamy nowych talentów", a jeszcze tego samego roku ukazał się jej utwór "Czerwona rzeka".
"Muzyka to jest moje życie. U nas w domu zawsze była muzyka, ojciec grał na fortepianie, mama też to kochała. Ja śpiewałam, grałam na fortepianie. [...] Dostałam zaproszenie na konkurs, pojechaliśmy i była pierwsza nagroda. Dalej to już poszło" - wspomniała w "Dzień dobry TVN"
W kolejnych dekadach piosenkarka zjeździła z koncertami niemal cały świat. Dziś doskonale wie, jak podejść do publiczności z każdego zakątka.
"Duża różnica jest między publicznością japońską a brazylijską. To jest jak dzień i noc. Japończycy są dystyngowani. Byłam tam na tournée, zrobiłam 16 koncertów. A Brazylijczycy to coś niesamowitego - tańcują, ruszają się. Czesi są pół na pół. Doceniają dobrą muzykę, ale kiedy im się coś nie podoba, to siedzą i patrzą" - opowiadała w "Dzień dobry TVN".
Helena Vondrackova o przyjaźni z Marylą Rodowicz
Nie jest tajemnicą, że czeska piosenkarka przyjaźni się dziś z Marylą Rodowicz. Nie każdy jednak wie, że ich znajomość zaczęła się od rywalizacji.
"Poznałyśmy się może jeszcze wcześniej, byłyśmy wtedy na jakimś tournée. Też często spotykałyśmy się na koncertach (...). W 1977 roku w Sopocie byłyśmy już koleżankami. Praktycznie do teraz łączy nas piękna przyjaźń" - mówiła w radiu Jedynka
Po festiwalu w Sopocie Helena Vondrackova i Maryla Rodowicz wspólnie oglądały na plaży wschód słońca.
"Śniłyśmy wtedy o miłości i o konkretnych osobach, które nam się podobały" - wspominała.
Zobacz też:
Seweryn Krajewski był na celowniku czeskiej gwiazdy. Swatała go z nią... Maryla Rodowicz!
