Reklama
Reklama
Tylko u nas

Viki Gabor raz na zawsze wyjaśniła niedowiarków. Poszło o występy na żywo [POMPONIK EXCLUSIVE]

Choć Viki Gabor obecna jest na wielkiej scenie od ponad sześciu lat, internauci wciąż bacznie przyglądają się jej karierze zawodowej. Fani niejednokrotnie zarzucają jej m.in. brak ekspresyjności na scenie czy zbyt luźne podejście do śpiewania. Gabor nie mogła dłużej milczeć i w najnowszym wywiadzie dosadnie skomentowała doniesienia.

Viki Gabor rozwiała wątpliwości internautów. Chodzi o sposób śpiewania

Choć od debiutu Viki Gabor minęło już kilka lat, a ona sama dorobiła się wielu sukcesów (m.in. zwycięstwa na 17. Konkursie Piosenki Eurowizji Junior w 2019 roku), nie zamierza oddalić się w cień. Letni kalendarz Viki pęka w szwach, a ona oprócz występów na żywo, intensywnie dopracowuje szczegóły na kolejną płytę studyjną. Internauci, bacznie przyglądając się rozwojowi jej kariery, niejednokrotnie wypominali pewne niedociągnięcia. W komentarzach pojawiły się m.in. zarzuty o brak ekspresywności na scenie czy nieprzykładanie się do jakości śpiewu.

Reklama

W ostatnim czasie, głos w sprawie zabrała sama Viki. W najnowszym wywiadzie z dziennikarzem "Pomponika" dobitnie przyznała, że jej specyficzna maniera wokalna ma korzenie w wychowaniu w innym kraju. Jednocześnie zapewniła, że dykcja na nadchodzącym albumie jest kwestią, na którą szczególnie zwróciła uwagę. 

"Ja wychowałam się w Wielkiej Brytanii i tam jak się mówi po angielsku, to po prostu jest niewyraźne. Została mi taka maniera nawet w polskim języku, choć moim zdaniem dużo osób tak śpiewa. Tylko u mnie jest tu zauważane. Ale dykcja, na tej płycie, którą teraz nagrałam, jest prawidłowa. Nad tym siedziałam" - zapewniła.

Viki Gabor nie mogła dłużej milczeć. Wprost odpowiedziała internautom

W dalszej części rozmowy, młoda artystka podkreśliła, iż jej sposób scenicznej prezencji wynika przede wszystkim z naturalnego stylu bycia. Autentyczność jest dla niej kluczowa, a jej postawa to odzwierciedlenie szczerej natury, a nie brak zaangażowania względem publiczności.

"Ja mam po prostu taki styl bycia. Jestem moim zdaniem bardzo low-key [ang. stonowana - przyp. aut.] i jak ktoś pozna mnie trochę bliżej, to wie, że po prostu mam taki charakter. Jestem też bardzo spokojną osobą, więc myślę, że to też jest przez to. Każdy jest inny. Niektórzy śpiewają tak, niektórzy (...) inaczej" - wyznała.

Viki zwróciła również uwagę na to, że wciąż zdobywa nowe doświadczenia i rozwija umiejętności sceniczne. Mimo młodego wieku, doskonali swoje występy, wprowadzając m.in. elementy choreografii tanecznej. Jak wspomniała - jest to ciężka praca.

"Myślę, że na koncertach jednak jest ta energia w tym sezonie, bo jest dużo chorełki [choreografii] w trakcie śpiewania, które też są bardzo ciężkie i pracowaliśmy nad tym, żebym miała kondycję (...). I ja też nabieram doświadczenia cały czas. Nigdy nie śpiewałam i nie tańczyłam jednocześnie. Teraz zaczęłam to robić i myślę, że dobrze nam to wszystkim wychodzi, są jakieś zmiany po prostu" - podsumowała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Viki Gabor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy