Reklama
Reklama

Ustawka w "The Voice Senior". Słowa Węgorzewskiej obnażyły jurorów

"The Voice Senior" mierzy się ze sporą krytyką widzów, którzy zarzucają trenerom i produkcji, że uczestnicy nie są sprawiedliwie oceniani. Alicja Węgorzewska, która zasiada w jury pokazuje pracę przy muzycznym show od kulis. Chce tym samy odeprzeć zarzuty o ustawkę.

 "The Voice Senior" już po raz 5. gości na ekranach polskich domów. Do tej pory muzyczne show było traktowane jako rozrywkowy program, dający szansę starszym osobom, by mogły spełnić swoje marzenie i wystąpić w telewizji, a także zaśpiewać przed kamerami. W poprzednich edycjach nie było między uczestnikami rywalizacji, a raczej sympatyczna atmosfera i wspólna zabawa. Tym razem jednak to się zmieniło. Widzowie, obserwując zmagania uczestników, zaczęli podejrzewać, że produkcja mocno ingeruje w wybory jurorów.

Reklama

"The Voice Senior". Widzowie węszą ustawkę

W jury "The Voice Senior" zasiadają taka jak w poprzedniej edycji Maryla RodowiczAlicja Węgorzewska i Tomasz Szczapaniak. Pierwszy raz do tego grona dołączyła za to Halina Frąckowiak, która zastąpiła w fotelu jurora Piotra Cugowskiego. Piosenkarka dobrze odnajduje się w nowej roli. Widzowie jednak mają sporo zastrzeżeń do wszystkich oceniających. Twierdzą, że jurorzy nie są obiektywni przy wybieraniu uczestników. Te zarzuty odpiera Alicja Węgorzewska, która rozmawiała z Plejadą.

"Widzowie widzą nas i widzą drugą stronę w tym samym momencie, a my tego nie widzimy. I naprawdę to jest tak szczery i prawdziwy konkurs, że nikt nam nie mówi, kiedy mamy się obrócić. Te pogłoski, że to jest sterowane, że ktoś nami próbuje manipulować to nieprawda" - stanowczo podkreśla artystka.

"The Voice Senior" Węgorzewska nie przepada za przesłuchaniami w ciemno?

Węgorzewska oświadczyła, że  "The Voice Senior" to program dla widzów, a nie dla niej, czy innych jurorów. Gdyby ona miała decydować o formule programu, to wolałaby dodatkowo nie widzieć osob, które ocenia. Wtedy ocenia tylko wartości wokalne i nie decyduje ze względu na walory fizyczne.

"Jak nawet robię przesłuchania u siebie w operze, to staram się nie patrzeć na tych, co śpiewają. A dlaczego? Dlatego, że jeśli patrzymy na kogoś, to jednak się sugerujemy. Jakimś obrazkiem, jak ktoś się prezentuje, jak gestykuluje, jak w całości wygląda. Wydaje mi się, że to jest mega sprawiedliwe, że siedzimy odwróceni i przez to, że siedzimy odwróceni, to nie mamy dodatkowych bodźców, które mogłyby nas przekonać" - twierdzi Węgorzewska w rozmowie z Plejadą.

Alicja Węgorzewska o decyzjach jurorów

Alicja Węgorzewska zapytana, dlaczego czasem nie przechodzą dalej seniorzy, którzy dali zdaniem widzów, świetny występ, mówi, że bardzo często uczestnicy źle dobierają utwór, który nie pozwala im pokazać swoich możliwości, albo wręcz odkrywa pewne niedostatki w ich śpiewaniu.

"Wszyscy pytają, dlaczego Waleria? A bo starsza, bo o kulach wyszła. Nie. Dlatego, że miała taki ból w głosie, a śpiewała niezwykle czysto, precyzyjnie, pięknie. A jest dużo osób, co na przykład dają dużo serca, nie trafiają w dźwięki. I człowiek wtedy nie do końca jest pewien, czy ta osoba nie słyszy, czy ta osoba po prostu jest skrępowana. Więc wtedy ja się odwracam, dając tę szansę po przesłuchaniach w ciemno" - mówu jurorka.

A co wy sądzicie o decyzjach jurorów? Oglądacie "The Voice Senior"?

Zobacz też:

Gorzkie wyznanie najsłynniejszej śpiewaczki. Węgorzewska podsumowuje karierę

Sroga afera z Rodowicz. Niesłychane sceny w TVP. Aż zareagowała Węgorzewska

Lot z Magdą Gessler to gehenna. Stewardesa nie mogła już milczeć. Szczegółowo opisała ordynarne zachowanie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Alicja Węgorzewska | "The Voice Senior"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy