Urbańska znów zostanie mamą?

Już dwa lata temu, kiedy córka Kalinka miała trzy lata, aktorka zaczęła przebąkiwać w mediach, że marzy już o kolejnym dziecku.

Jednak wtedy kariera i plany zawodowe były na pierwszym planie. Do tego Józefowicz (54 l.) nie chciał nawet słyszeć o powiększeniu rodziny.

Dzisiaj to już podobno przeszłość. Kariera Nataszy nie do końca poszła po jej myśli, a i Janusz ma mniej obaw, niż do tej pory.

Oboje postawili przede wszystkim na rodzinę, a decyzja o kolejnym dziecku już podobno zapadła.

"Chciałabym, żeby Janusz zostawił mi jak najwięcej siebie. Mam jego część w Kalince i chciałabym mieć kolejną w drugim dziecku. Plany zawodowe nie mają w tej chwili żadnego znaczenia" - wyznała jakiś czas temu w "Twoim Stylu".

Niechętny do tej pory "Józek" uległ namowom młodej żony. Nie kryje, że chciałby, aby tym razem urodził im się syn.

"Wiem, że nie będę młodym ojcem - mam 54 lata i czasem ogarnia mnie obawa, że nie potowarzyszę kolejnemu dziecku tak jak bym chciał. Ale Natasza jest już dorosłą kobietą i matką... da sobie radę" - wyznaje.

Znajomi pary twierdzą, że Janusz bardzo się w ostatnich latach zmienił. Spędza z rodziną każdą wolną chwilę, a wcześniej ważniejsze były kolejne spotkania biznesowe i próby w teatrze.

"Dzisiaj jest inaczej. Odkąd zamieszkał na wsi, bardzo się zmienił, zaczął doceniać ciepło rodzinnego domu" - zdradza tygodnikowi "Świat i Ludzie" przyjaciel reżysera.

Postanowili, że ich rodzina powiększy się latem przyszłego roku. Wierzą, że wszystko pójdzie po ich myśli.

Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć owocnych starań!