Dramatyczna wiadomość obiegła zagraniczne media. Troy Gentry, członek muzycznego duetu country Montgomery Gentry, nie żyje. Helikopter, którym podróżował artysta, rozbił się w New Jersey. Mężczyzna zmarł w czasie drogi do szpitala. Śmierć na miejscu poniósł 30-letni pilot śmigłowca.
W oficjalnym oświadczeniu, które pojawiło się na fanpage'u Montgomery Country. potwierdzono tragiczne doniesienia.
"Z wielkim smutkiem potwierdzamy, że jeden z członków popularnego duetu country, Montgomery Gentry, Troy Gentry, zginął tragicznie podczas wypadku helikoptera, do którego doszło dziś około godziny 13 w Medford w New Jersey. Miał wystąpić wieczorem na lotnisku w Medford. Troy Gentry miał 50 lat. Szczegóły katastrofy nie są znane" - czytamy.
Według policji w New Jersey pierwsze sygnały, że coś niepokojącego dzieje się z helikopterem, pojawiły się na chwilę przed wypadkiem. Natychmiast wysłano służby na lotnisko, a niedługo po ich przybyciu śmigłowiec rozbił się na polu w pobliżu pasa startowego.
Troy Gentry zostawił pogrążoną w żałobie rodzinę - żonę oraz dwoje dzieci.
