Reklama
Reklama

Top of the Top Sopot Festival 2021. Monika Olejnik i Piotr Kraśko w mocnym wystąpieniu. Mówili o reasumpcji

Monika Olejnik i Piotr Kraśko poprowadzili trzeci dzień Top of the Top Sopot Festival 2021. A jako że są dziennikarzami często komentującymi politykę, nie zabrakło politycznych aluzji. Para redaktorów chętnie nawiązywała do ustawy "lex TVN", wokół której ostatnio rozpętała się prawdziwa burza. Na scenie w Operze Leśnej i na wizji padły słowa m.in. o reasumpcji. Mocne wystąpienie!

W trzecim dniu festiwalu w Sopocie w charakterze prowadzących pojawili się na scenie Monika Olejnik oraz Piotr Kraśko. Na tę okazję wystroili się w eleganckie kreacje: dziennikarka wystąpiła w białej sukni przewiązywanej w pasie zieloną wstążką, a jej redakcyjny kolega założył ciemny garnitur.

Już na początku jasnym było, że Olejnik i Kraśko podczas gospodarzenia muzycznemu show nie będą stronić od nawiązywania do polityki i ustawy zwanej w środowisku "lex TVN".

Z kolei Piotr zapowiedział występ Krzysztofa Zalewskiego z utworami "Polsko" (sprawdź!) i "Miłość, miłość" (posłuchaj!).

Olejnik i Kraśko kpią z reasumpcji

Reklama

Para prowadzących pojawiła się na scenie powtórnie, z czego wytłumaczyła się w oryginalny sposób. A przy okazji nawiązała do reasumpcji - słowa, które padło na sali sejmowej przy okazji głosowania nad "lex TVN".

Dodawał jeszcze, że "można głosować dwa razy, można być na scenie w Sopocie dwa razy", a jego słowa spotkały się z gromkim aplauzem ze strony zgromadzonej publiki. Wzmógł się, gdy Olejnik dorzuciła swoje trzy grosze i stwierdziła, że "ta scena im się należy".

Olejnik z książką Tokarczuk zamiast torebki

Ciekawostką jest, że dziennikarka pojawiła się przed kamerami z... książką zamiast torebki. Była to powieść laureatki nagrody Nobla Olgi Tokarczuk, "Księgi Jakubowe". 

Kraśko żartował, że podczas przygotowań do maratonu Olejnik każe biegać mu z "Księgami Jakubowymi". A to niemałe wyzwanie, wszak powieść do najmniejszych i najcieńszych nie należy. Liczy sobie niemal tysiąc stron!

Co działo się podczas festiwalu w Sopocie?

Nie tylko Olejnik i Kraśko czynili polityczne aluzje. Zrobiła to też m.in. Diana Rudnik, która uderzyła w Pawła Kukiza.

W podobnym tonie wypowiadał się Andrzej Morozowski.

Również Katarzyna Kolenda-Zaleska, która w swojej karierze przeprowadziła mnóstwo rozmów z politykami i często prowadziła relacje z Sejmu, zdecydowała się na komentarz.

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy