Tomasz Lis był redaktorem naczelnym „Newsweeka” przez 10 lat i 2 miesiące. Objął to stanowisko 26 marca 2012 roku. Dekadę później się z nim żegna. Jak informuje wydawca tygodnika „Newsweek Polska”, Ringier Axel Springer Polska w komunikacie prasowym:
Z dniem 24 maja 2022 r. Tomasz Lis przestaje pełnić funkcję redaktora naczelnego oraz prowadzącego podcast „Świat_pl” i odchodzi z firmy.
Nie podano powodów decyzji, ani czy została ona podjęta bardziej przez Lisa, czy bardziej przez zarząd Ringier Axel Springer Polska.
Tomasz Lis po 10 latach odchodzi z "Newsweeka"
Tomasz Lis spędził w redakcji tygodnika„Newsweek” ciut ponad 10 lat. Objął stanowisko redaktora naczelnego zaledwie 6 miesięcy po tym, gdy polska edycja zadebiutowała na rynku. Do „Newsweeka” przeszedł prosto z tygodnika „Wprost”, którym kierował przez niecałe dwa lata. Rozstali się w gniewie. Wydawca „Wprost” zarzucał Lisowi konflikt interesów, gdyż akurat wtedy pracował nad tworzeniem portalu politycznego NaTemat.pl. Lis zaś oskarżał prezesa zarządu o opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń. Sprawa skończyła się w Sądzie Apelacyjnym, który 11 września 2015 roku nakazał Lisowi przeproszenie prezesa.
Odchodząc z tygodnika „Wprost”, Lis zabrał ze sobą do „Newsweeka” sporą grupę dziennikarzy i felietonistów. Przez kilka pierwszych lat łączył stanowisko redaktora naczelnego „Newsweeka” z prowadzeniem autorskiego programu „Tomasz Lis na żywo” w TVP. Kiedy 25 stycznia 2016 program zniknął z anteny TVP, Lis zaczął prowadzić cotygodniowy program „Świat_pl” w Onecie.
Wraz z rozwiązaniem umowy z RASP, Lis traci również „Świat_pl”. Jak informuje Ringier Axel Springer Polska, na stanowisku naczelnego „Newsweeka” Lisa zastąpi obecny wicenaczelny, Dariusz Ćwiklak.
Zobacz też:
Kalska i Roznerski wrócą do siebie? Na scenie iskrzy między nimi
Małgorzata Rozenek-Majdan zapozowała w beżowym komplecie. Nie wszyscy byli zachwyceni
***
