Książę Edward i hrabina Sophia wybrali normalne życie z dala od świateł reflektorów. Tego samego uczą swoje dzieci, które nie używają tytułów królewskich.
W jednym z ostatnich wywiadów Sophia zdradziła, że Ludwika i Jakub nie będą żyli na koszt podatników, jak pozostali członkowie rodziny królewskiej.„Podjęliśmy decyzję, by dzieci nie używały tytułów książęcych. Co prawda mają je i po ukończeniu 18 lat mogą same zdecydować czy ich używać, ale myślę, że to mało prawdopodobne” – zdradziła w rozmowie „The Sunday Times”. Rodzice od samego początku chcieli, aby ich dzieci miały normalne dzieciństwo.„Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy dziadkowie mieszkają w zamkach, ale koniec końców nie liczy się to, jaką pełnią funkcję. Dla moich dzieci królowa jest po prostu babcią” – powiedziała hrabina. Brytyjscy poddani zauważają podobieństwo Sophii i jej męża do Meghan i Harry’ego, którzy także zdecydowali się wieść życie z dala od dworu. Jedyną różnicą jest to, że Edward z żoną nigdy nie zabiegał o uwagę mediów i nie starał się za wszelką cenę wyjść z cienia królowej. Był wdzięczny monarchii za to, co otrzymał.Według spekulacji, to właśnie oni mają przejąć obowiązki Sussexów. Nie bez znaczenia pozostaje , że rodzina cieszy się ogromną sympatią mieszkańców wysp. „Ludzie być może zwracają większą uwagę na to, co robię, ale ja cały czas jestem tak samo zajęta” – powiedziała z przekąsem żona Edwarda, dając do zrozumienia, że nie chce być nową ulubienicą kolorowej prasy. Myślicie, że Edward i Sophia sprawdziliby się w nowej roli?



***Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:








