To koniec plotek o związku Rosati i Tede. Weronika w końcu to wyznała

Jakiś czas temu Tede był gościem Kuby Wojewódzkiego. Wśród wielu poruszonych podczas rozmowy tematów nie mogło zabraknąć wątku związku rapera z Weroniką Rosati. Widać, że muzyk czuł się dobrze w tej tematyce i nie szczędził widzom szczegółów.

"Jestem najmłodszym!" - odpowiedział na sugestię prowadzącego, że jest "jednym z jej młodszych partnerów". "Idąc dalej tą drogą, to jestem szwagrem z Valem Kilmerem. Chciałem tylko dodać, że z Weroniką Rosati byłem tylko miesiąc, a to się za mną ciągnie... Chociaż są inne dziewczyny, które mogą sprawić, że moglibyśmy mieć relacje jak ja z Valem Kilmerem" - mówił raper. 

Po tych rewelacjach Weronika Rosati postanowiła pilnie zabrać głos i w rozmowie z Pudelkiem odcina się od związku ze znanym raperem.

"Ja słyszałam ten wywiad, ale nie wiem, czemu nazywasz go moim byłym partnerem, skoro to wychodzi tylko i wyłącznie z jego ust. Nie chcę wchodzić w jego temat" - wyznała bez ogródek Rosati.

Aktorka ma wiele zarzutów do muzyka. "Uważam, że to jest, jak widać, od kilkunastu lat, jedyna jego forma promocji w mediach. Nie ma co o tym mówić. Chciałabym, żeby przestano mi go przypisywać jako byłego partnera"- kontynuuje Weronika. 

Celebrytka powiedziała także, że jeśli Tede przekroczy pewne granice to nie będzie się wahała podjąć odpowiednich kroków prawnych. 

"Nie chcę mówić na tematy prywatne i czuję się non stop wywoływana do tablicy, żeby z czegoś się tłumaczyć. Uważam, że nie mam obowiązku się z niczego tłumaczyć. Niech się tym prawnicy zajmują. Ja nie chcę się tym zajmować, mam ważniejsze sprawy" - podsumowała.

Zobacz też:

Aktorstwo już nie pasjonuje Weroniki Rosati. Ma ważniejsze sprawy

Krzysztof Gojdź ujawnił prawdę o hollywoodzkiej karierze Rosati. Tak do wszystkiego doszła

Tede wspomina związek z Weroniką Rosati. Rozlicza ją z moralności?