Waldemar Gilas był bohaterem dziesiątej edycji randkowego show "Rolnik szuka żony" emitowanego na antenie TVP. Uczestnik wzbudził wiele skrajnych emocji, a widzowie zarzucali mu nieszczerość i kłamstwa względem potencjalnych kandydatek. Ostatecznie rolnik stworzył relację z Dorotą, a ich związek niedawno wszedł na kolejny poziom. Zakochani ogłosili, że już niebawem zostaną rodzicami, a do nowej roli przykładają się z należytą uwagą.
Dorota na dobre przeniosła się na gospodarkę wybranka, a ten pomimo licznych prac w polu znalazł czas, aby urządzić dziecięcy pokój!
Tam trafiła ciężarna Dorota z tuż przed porodem. A Waldemar szaleje
Dorota i Waldemar szybko postanowili stworzyć rodzinę. Rolnik i jego wybranka mają już synów z poprzednich związków, dlatego nie ukrywają, że marzą o córeczce. Do porodu zostało jeszcze kilka tygodni, jednak przezorni rodzice już urządzają nowe pokoje dla dzieci i przygotowują dom.
Waldemar za pośrednictwem mediów społecznościowych zdradził, że w porze żniw znalazł wolną chwilę i wybrał się do sklepu meblowego, w którym nieźle zaszalał. Rolnik zakupił nowe meble dla chłopców, a z załączonej relacji wynika, że ich pokój będzie dobrze wyposażony.
Czujni fani w mig zauważyli, że podczas zakupowego szału Waldka Dorota czas spędzała samotnie w... oborze! Jak widać, życie na wsi bardzo się jej spodobało i pomimo ciąży doglądanie trzody chlewnej nie stanowi dla niej problemu.
Przeczytajcie również:
Potwierdziło się ws. Kuszewskiego. Nowy program w TVP to był tylko początek
Ciemne chmury nad "Sanatorium miłości". Wyszło na jaw, ile TVP płaci uczestnikom programu








