Wydawało się, że przygoda satyryka z telewizją już dawno minęła.
Niegdyś był jedną z bardziej rozpoznawalnych twarzy TVN.
W stacji miał własne programy, "Mamy Cię" oraz "Szymon Majewski Show".
Później wziął udział w reklamie banku. Jego wynagrodzenie i zaangażowanie w nowy projekt miały być tak wysokie, że poirytowane władze TVN zwolniły go z pracy.
Od tej pory Majewski nie może zagrzać nigdzie miejsca na stałe.
Co prawda prowadzi swój kanał na YouTube, ale to chyba nie jest szczyt jego zawodowych marzeń.
Niedawno pojawiły się pogłoski, jakoby pragnienia dziennikarza miały się spełnić.
Media poinformowały, że jest on bliski podpisania kontraktu z jedną ze stacji.
Początkowo obstawiano TVP, ale sam Majewski zakpił z tego typu insynuacji. Żartował, że teraz "pracuje dla Kurskiego" i... opublikował filmik, na którym widać, jak odśnieża plac przed budynkiem Telewizji Publicznej.
Teraz prasa informuje, że Majewski zasili grono redaktorów w Polsacie.
Te doniesienia brzmią już nieco bardziej realnie.
"Tak, rzeczywiście, moja akcja pod TVP była tylko zasłoną dymną. Mam rozmowy z Polsatem, jutro podam Wam szczegóły na temat mojej współpracy. Czas się wziąć do roboty!" - napisał dziennikarz na swoim profilu na Facebooku.
Myślicie, że rzeczywiście rozpocznie pracę w stacji Solorza? Czy może jest to jego kolejny żart?
Zobacz również:








![Halejcio odwołała ślub kilka dni przed terminem. W tej sytuacji nie mogła postąpić inaczej [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSNCCNNAINS0L-C401.webp)

