Reklama
Reklama

Sztuka i cenzura? TVP wycofała nagrodę dla laureata konkursu

Zaskakujące decyzje dyrekcji TVP3 Kielce wywołały niedawno duże zamieszanie w środowisku artystycznym. Laureat konkursu plastycznego organizowanego przez kieleckie Biuro Wystaw Artystycznych (BWA) nagle pozostał bez nagrody, którą dotychczas fundowała stacja telewizyjna. Powód? Praca artysty nie harmonizowała z "systemem wartości Telewizji Polskiej".

Nagrodę w konkursie "Przedwiośnie" organizowanym przez BWA od lat fundowała lokalna stacja TVP3 Kielce. Decyzję o wsparciu młodych twórców podjął Przemysław Predygier, były szef kieleckiego oddziału TVP. Nagrodą w konkursie była kwota 500 zł, a w tym roku miała ona przypaść Krzysztofowi Zającowi za pracę zatytułowaną "Lewica Prawica", ukazującą symbolicznie podzieloną flagę Polski.

Jednak kiedy stało się jasne, która praca zdobędzie nagrodę, TVP niespodziewanie wycofała się ze sponsorowania nagrody.

Telewizja Polska wycofuje się. Jakie były powody?

Pismo dyrektorki TVP3 Kielce, Katarzyny Bernat, przekazane dyrekcji BWA wyjaśniało, że praca nie pasuje do "systemu wartości Telewizji Polskiej SA". To zaskakujące stwierdzenie wywołało wiele pytań, m.in. dotyczących swobody twórczej i wolności słowa, które są zagwarantowane w Konstytucji RP.

Reklama

W odpowiedzi na to, dyrektorka BWA Stanisława Zacharko-Łagowska, oprawiła otrzymane wyjaśnienie TVP w ramki i umieściła je na wystawie, obok nagrodzonej pracy.

"Te wyjaśnienia oprawiliśmy w ramki i można je oglądać na wystawie" - mówi portalowi Wirtualne Media Stanisława Zacharko-Łagowska, dyrektorka kieleckiego BWA.

Podczas wernisażu, dyrektorka BWA mówiła, że praca artysty odzwierciedla aktualną rzeczywistość polityczną Polski, gdzie dwie strony sceny politycznej, lewica i prawica, zamiast współpracować, konkurują ze sobą, co w rezultacie prowadzi do podziałów w społeczeństwie.

W związku z tą sytuacją, dyrektorka BWA, Stanisława Zacharko-Łagowska, rozważa złożenie skargi na postępowanie lokalnego oddziału TVP w centrali Telewizji Polskiej.

Nagroda jednak przyznana, ale nie przez TVP

Pomimo kontrowersyjnej decyzji TVP3 Kielce, nagroda dla Krzysztofa Zająca nie zaginęła w próżni. Na ratunek przyszli Bogdan Białek i Paula Sawicka, fundatorzy Nagrody im. Marka Edelmana. To oni ufundowali nagrodę dla Zająca w zamian za wycofaną nagrodę TVP.

Czytaj też:

Najpierw "DDTVN", teraz "Pytanie na śniadanie". Nadchodzą zmiany w TVP

Aleksandra Kwaśniewska nową prowadzącą "Dzień Dobry TVN"? Lata temu zwolniono ją z hukiem

Wynagrodzenia w "Dzień Dobry TVN". Woźniak-Starak przyćmiła Rozenek-Majdan? Padły kwoty

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy