Do zawarcia związku małżeńskiego miało dojść w areszcie na warszawskim Służewcu, gdzie muzyk czeka na proces za zabicie 63-letniej kobiety.
"Wzięliśmy ślub. Zrozumieliśmy ponownie siłę naszych uczuć i zadeklarowaliśmy sobie, że przejdziemy razem przez życie bez względu na to, jak trudny będzie to czas dla naszej rodziny" - mówiła modelka, dodając, że każda sekunda, w której mogła trzymać Darka za rękę i patrzeć mu w oczy, była cenniejsza niż kiedykolwiek i gdziekolwiek indziej.
"Super Express" postanowił sprawdzić informację u źródła. Ustalenia są zaskakujące!
Jarosław Góra, rzecznik prasowy dyrektora generalnego Służby Więziennej, dementuje rozsiewane przez Adamczyk plotki.
Mężczyzna twierdzi, że w tym roku nie odbył się w areszcie żaden ślub!
Co więcej, w akcie oskarżenia, który wpłynął do sądu w listopadzie, stan cywilny Dariusza K. określony jest jako "wolny"!
Iza Adamczyk idzie jednak w zaparte i utrzymuje, że... ślub miał miejsce.
