Szelągowska jest córką znanej pisarki. Nie wszyscy znają prawdę o jej pochodzeniu
Fakt, że znana z ekranów telewizyjnych projektantka wnętrz Dorota Szelągowska jest córką pisarki Katarzyny Grocholi, wciąż zadziwia wiele osób. Nie mniejsze zdziwienie budzi informacja o tym, że prezenterka nie urodziła się w Polsce, a w jednym z odległych krajów. Jak do tego doszło? O tym Szelągowska opowiedziała w wywiadzie.
Dorota Szelągowska nie chwali się zbyt często tym, że jej matką jest znana pisarka Katarzyna Grochola. Autorka powieści "Nigdy w życiu!" miała zaledwie 21 lat, gdy ją urodziła. O ojcu dziennikarki nie wiadomo zbyt wiele. Obie panie unikały w wywiadach mówienia o jego tożsamości. Grochola rozstała się z nim dość szybko.
Pisarka w ogóle nie miała szczęścia w miłości. Z drugim mężem rozwiodła się trzy lata po ślubie. Potem przez sześć lat była w nieformalnym związku z fotografem Krzysztofem Jarczewskim.
Grochola szczęście odnalazła dopiero przy muzyku Stanisławie Bartosiku, który jest jej mężem od 2018 roku.
Dorota Szelągowska trzykrotnie wychodziła za mąż. Po raz pierwszy miłość przysięgała aktorowi Pawłowi Hartliebowi. Owocem ich związku jest 24-letni syn Antoni.
W maju 2013 roku, po 11 latach związku Dorota Szelągowska wyszła za dyrygenta Adama Sztabę. Dwa lata później celebryci byli już po rozwodzie.
Niedługo później Szelągowska znowu wyszła za mąż, a na świecie pojawiłą się jej córka Wanda.
Od niedawna Dorota Szelągowska jest w związku z Wojciechem Wysockim. Jej fani liczą na to, że w końcu odnalazła spokój i prawdziwą miłość.
O swoim związku z Trypolisem Dorota Szelągowska opowiedziała w wywiadzie udzielonym "Vivie!". Jak się okazuje, jej rodzice przebywali w stolicy Libii w związku ze swoimi zobowiązaniami zawodowymi. W tamtym czasie wiele osób wyjeżdżało tam do pracy.
"W latach 80. wielu Polaków pracowało w Libii i innych krajach (...). Jeździło się całymi rodzinami i rodziły się tam dzieci - mam też koleżankę, która przyszła na świat w Kairze, inna w Algierze" - zdradziła prezenterka.
Katarzyna Grochola pracowała wtedy jako sekretarka i maszynistka.
Dorota wróciła z rodzicami do Polski, gdy miała dwa lata. Z pobytu w Trypolisie nie pamięta więc nic.
Zobacz też:
Szelągowska nie chce mówić o tym publicznie. Wskazała, gdzie szukać pomocy
W domu Szelągowskiej panuje stanowcza zasada. Nie robi wyjątków
Dorota Szelągowska wspomina Tomasza Jakubiaka. "Czasami się z nim kłócę"