Reklama
Reklama

Sylwia Peretti obchodzi drugą rocznicę ślubu. To właśnie syn prowadził ją do ołtarza

Sylwia Peretti dokładnie dwa lata temu stanęła na ślubnym kobiercu z biznesmenem Łukaszem Porzuczką. Choć początki ich związku nie były łatwe, dziś tworzą zgraną parę. Rok temu zakochani świętowali pierwszą rocznicę na egzotycznych wakacjach. W tym roku świętowanie małżonków pokrzyżowały tragiczne wydarzenia.

Sylwia Peretti dwa lata temu wzięła ślub

Sylwia Peretti przez długi czas miała problem ze znalezieniem swojej drugiej połowy, a kolejne jej związki bardzo szybko się rozpadały. Wszystko zmieniło się, gdy gwiazda "Królowych życia" poznała słynnego biznesmena Łukasza Porzuczka. Choć początki tej miłości nie były łatwe i celebrytka wielokrotnie odrzucała zaręczyny, para w końcu stanęła na ślubnym kobiercu.

"Nie będę ukrywać, że imponował mi tym zawzięciem i pewnego rodzaju walką o nas. W naszych czasach ego jest ponad honor i rezygnacja jest na porządku dziennym" - relacjonowała w wywiadzie dla Styl.fm.

Reklama

Jak się okazało, Sylwia Peretti przyjęła pierścionek dopiero za piątym razem.

"Kiedy Łukasz piąty raz mi się oświadczył, zapytałam go w końcu, dlaczego mu tak na tym zależy (...) Odpowiedział wtedy, że chciałby móc mówić do mnie "żono"... Nie ukrywam, że argument był zasadny. Wzruszyłam się bardzo i chwilę później zaczęliśmy planować ślub" - wspominała w rozmowie.

Sylwia Peretti obchodzi drugą rocznicę ślubu

Jeszcze rok temu para świętowała swoją pierwszą rocznicę. Na instagramowym profilu gwiazdy "Królowych życia" pojawiło się zdjęcie zakochanych, którzy świętowali tę wyjątkową okazję, wybierając się na egzotyczne wakacje. W obszernym opisie Sylwia Peretti wyjaśniła internautom, czym jest według niej udane małżeństwo.

"Celebruję każdy moment. U nas małżeństwo to wieczna rozmowa, która dość często prowadzi do monologu (...). Uważam, że przynajmniej raz w życiu kobiecie należy się szczęśliwe małżeństwo. Niezależnie od tego co nas czeka, właśnie takowe celebruje i jaram się strasznie, że chce, że mam ochotę dręczyć, męczyć i kochać tego gościa z całych sił" - można przeczytać w social mediach.

Sylwia Peretti przeżywa trudne chwile

W tym roku małżeństwo nie chwali się drugą rocznicą w mediach społecznościowych. Słynna uczestniczka "Królowych życia" przechodzi bowiem bardzo trudny okres. Wszystko z powodu tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło czterech mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat. Jednym z nich był syn Sylwii Peretti.

Do zdarzenia doszło 19 lipca. Mężczyzna wraz z trójką znajomych znajdował się w samochodzie, który rozbił się na bulwarach przy moście Dębnickim w Krakowie. Kierujący renault megane stracił kontrolę nad pojazdem, w wyniku czego auto uderzyło w sygnalizację świetlną, następnie zjechało dachując i na nadwiślańskim bulwarze trafiło prosto w betonowy mur.

Ostatnie wspólne zdjęcie Sylwii Peretti i jej syna, które można znaleźć w mediach społecznościowych, pochodzi właśnie ze ślubu celebrytki z biznesmenem. To syn gwiazdy prowadził ją tego dnia do ołtarza.

"Fajny z niego człowiek. Spełniaj marzenia, nie bój się życia synek, wszystko w Twoich rękach. Lata przemijają, ja teraz obserwuje swojego syna jako mężczyznę i czuję niewiarygodną dumę, że jest opiekuńczym, dobrym człowiekiem, że jest moim synem" - pisała pod ślubnym zdjęciem 42-latka.

Zobacz też:

Sylwia Peretti: wzruszające sceny na pogrzebie Patryka P. 

Policja wznawia śledztwo po pogrzebie syna Peretti. Pojawiły się nowe wątki

Sylwia Peretti: To on zdewastował grób jej syna Patryka. Usłyszał zarzuty

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sylwia Peretti | Patryk Peretti
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama