Sylwia Bomba, tak jak wielu innych celebrytów, chętnie korzysta z mediów społecznościowych. To właśnie tam pokazuje uroki swojego życia prywatnego i kontaktuje się z fanami. Popularność często wiążę się z dużą odpowiedzialnością. Niestety, sława Sylwii została wykorzystana do niecnych celów. Niebywałe, co ją spotkało!
Sylwia Bomba padła ofiarą oszustwa!
Wizerunek Sylwii Bomby został nadszarpnięty? Właściciele jednej z firm nielegalnie wykorzystali go w kampanii reklamowej środka wspomagającego odchudzanie. Według producentów "magicznego specyfiku" po zaledwie dwutygodniowej kuracji można zrzucić nawet 17 kg.
Sylwia Bomba nie czekała na to, aż któryś z jej fanów się na to nabierze, Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" poinformowała za pośrednictwem social mediów, że padła ofiarą oszustów, którzy bezprawnie wykorzystali jej wizerunek i renomę, którą sobie wypracowała.
"To jest kłamstwo! Oszustwo! Ktoś bezprawnie wykorzystuje mój wizerunek" - napisała zbulwersowana gwiazda.
Sylwia Bomba nie zdradziła jednak, co zamierza zrobić w zaistniałej sytuacji. Trudno ocenić, czy zdecyduje się walczyć z oszustami. Tak czy siak, może liczyć na wsparcie wiernych fanów, którzy docenili jej apel.
"Dobrze, że reagujesz na wykorzystywanie wizerunku. Mam nadzieję, że firma poniesie konsekwencje";
"Jak takim firmom nie wstyd. Biorą zdjęcie kogoś znanego i naciągają na pieniądze. Dobrze, że dajesz znać, że nie maczałaś w tym palców" - ocenili fani gwiazdy.
Sylwia Bomba - kariera
Sylwia Bomba rozpoznawalność oraz uznanie fanów zyskała dzięki pracy na planie show "Gogglebox. Przed telewizorem". Pierwsze kroki w telewizji sprawiły, że kobieta przeistoczyła się z szarej myszki w rasową celebrytkę. Bomba prócz brylowania na salonach, spełnia się w roli influencerki.
To właśnie w social mediach pochwaliła się pierścionkiem zaręczynowym.
Zobacz też:
Sylwia Bomba pokazała nowego partnera. To on wspiera ją w trudnych chwilach
Bomba zdradza, czy pojawi się z córką na pogrzebie: "Tosia nie wie, że jej tata zmarł"
Sylwia Bomba pozbierała się po pogrzebie Jacka Ochmana? "To był super dzień"
