Wieści ws. Świątek nadeszły chwilę przed wygranym meczem. Wiadomo, kto to
Przed Igą Świątek teraz bardzo ważny moment w karierze. Dosłownie przed chwilą skończyła mecz z Jaqueline Cristian, który wygrała 5-7 do 2-6. To jednak przed meczem w trzeciej rundzie Roland Garros 2025 dotarły wieści na temat kogoś nowego w jej życiu.
Wygląda na to, że los uśmiechnął się do Igi Świątek, która ostatnio nie miała najlepszego czasu w swojej karierze. Tenisistka ewidentnie przeżywała gorszy czas pod względem mentalnym, jak i fizycznym. Może to właśnie powrót do turnieju, w którym odnosiła wielkie sukcesy pomoże jej powrócić na szczyt rankingu WTA. Niespodziewanie przed meczem z Jaqueline Cristian (który wygrała w spektakularnym stylu) dotarły wieści o nowym towarzystwie Igi na korcie.
Przez ostatnie miesiące wielokrotnie skupiano się na tym, jaka atmosfera panuje w teamie Igi. Zaznaczano, że nowy trener Wim Fissett wydawał się być nieobecny, a całe dowodzenie przejęła Daria Abramowicz. Znani ze świata sportu wypowiadali się dość niepochlebnie o tym, że psycholożka przekroczyła wszelkie normy współpracy i bardziej stała się przyjaciółką, niż współpracownikiem.
Iga mimo krytyki mediów twierdzi, że doskonale wie, co się dzieje w jej zespole i każdy z obecnych tam osób dobrze się spisuje.
Tymczasem tuż przed trzecią rundą turnieju Roland Garros 2025 Iga zmierzyła się przyjacielsko na korcie z chilijskim tenisistą Alejandro Tabilo, który zajmuje 61. miejsce w rankingu ATP. Czyżby nowy partner na korcie dodał skrzydeł Idze?
"Planowaliśmy to od dłuższego czasu, pamiętam, że od turnieju w Indian Wells. Do Paryża nie znaleźliśmy jednak możliwości, ale gdy wszyscy dotarliśmy do Francji, mój trener Horacio Matta odezwał się do teamu Igi" — powiedział tenisista dla Sport.pl
Teniststa nie ukrywał, że ten trening dla niego wiele znaczył. Nie brakowało też uroczych komplementów w stronę samej Igi i jej stylu gry.
"Inny rodzaj zagrań, które leciały z drugiej strony siatki. To był świetny trening. Powiedziałem Idze nawet, że to był jeden z najlepszych treningów, jakie miałem w życiu. To szalone, jaki ona prezentuje poziom intensywności w wymianach. Rozegraliśmy wiele punktów i grała bardzo mocno, szybko, w dobrym tempie" - mówił Tabilo w wywiadzie.
Chilijczykowi tak się spodobał trening z Igą, że już nie może się doczekać kolejnego spotkania.
"Chcę powtórzyć ten trening. Najlepiej na mączce albo na innej nawierzchni. To był naprawdę dobrze przepracowany czas. Niedawno Iga była numerem jeden na świecie. Świetnie jest sprawdzić się na tle takiej zawodniczki" - mówił zachwycony Igą Alejandro Tabilo.
Zobacz też:
Najpierw doniesienia o miłości Świątek, a teraz takie wieści. Znienacka wspomniała o nim
To już koniec plotek. Matka Igi Świątek zniknęła z jej życia
Czarne chmury nad Świątek i Abramowicz. Najpierw rezygnacja, a teraz takie słowa
Zwrot akcji ws. Świątek i Abramowicz. Ta decyzja wielu zaskoczyła