Co za zwrot ws. Świątek i Abramowicz. Najpierw rezygnacja, a teraz takie słowa
Szerokim echem odbija się decyzja Igi Świątek o braku udziału w meczach polskiej reprezentacji tenisa w Radomiu. Decyzją, która miała decydować o tym, że raszynianka nie przyleci do kraju w dniach 10 do 12 kwietnia ma być podyktowane "skupieniu się na sobie i treningach". W tle pojawia się też wątek Darii Abramowicz, która już zadecydowała, jak postąpi.
Potwierdziły się doniesienia ws. relacji Świątek i Abramowicz
Wielokrotnie wiele osób podkreślało, że w relacjach Igi i Darii przekroczona została granica profesjonalizmu. Z kolei tenisista Jerzy Janowicz twierdzi, że powinny nazywać się przyjaciółkami, bo nie zachowują odpowiedniego dystansu w pracy.
Tym razem głos zabrał Paweł Habrat, psycholog sportu, który w rozmowie z Interią wypowiedział się na temat ciągłego przebywania psychologa z zawodnikiem.
"Stałą współpracę rozumiem jako możliwość kontaktu w dowolnych chwilach, ale nie poprzez nieodstępowanie zawodnika na krok (...) Takie relacje nie są oczywiście wpisane w moją rolę. Naturalnie zależy nam na dobrej relacji z zawodnikiem, ale tutaj bardzo ważne jest trzymanie kontaktu w pewnych ryzach zawodu i etyki. Podczas zgrupowań długo i intensywnie przebywamy ze sobą, ale zawodnik powinien pozostawać naszym klientem, aby udało się optymalnie zachować relacyjność, bo nasza obecność wiąże się z pełnieniem pewnej funkcji, która ma rysy formalne" - mówił psycholog w rozmowie z Arturem Gacem z Interii.
Już wcześniej Lech Sidor w programie "Podcast Eurosportu" wyznał, że świat psychologii sportu jest zdziwiony, że ta granica pomiędzy psycholog i tenisistką się zatarła.
"Znam dwóch bardzo dobrych psychologów. Można powiedzieć, że oni podwaliny pod psychologię olimpijską, naszego związku, położyli. Nie będę wymieniał nazwisk, bo oni sobie mogą tego nie życzyć. Ale świat psychologii sportu jest trochę zadziwiony, że ta Daria jest z nią wszędzie. Że ona pracuje 24/7, że to jest troszkę zatarta granica między profesjonalizmem a prywatą. Nastąpiło zatarcie tych granic i tego jest trochę za dużo" - mówił Sidor, tenisista, komentator i dziennikarz.
Już wiadomo, co z Darią Abramowicz. Jest oficjalnie potwierdzenie
Być może nie każdy wie, ale Daria Abramowicz oprócz posady w teamie Igi Świątek, jest także psychologiem wspierającym w sztabie reprezentacji Polski.
A to oznacza, że psychologżka pojawi się w Radomiu i będzie wspierać reprezentację Polski w turnieju kwalifikacyjnym do Billie Jean King Cup w dniach 10-12 kwietnia, który odbędzie się w tym mieście. Potwierdził to Prezes Polskiego Związku Tenisowego, Dariusz Łukaszewski. O awans będą grać: Magda Linette, Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa oraz Martyna Kubka.
Iga Świątek, która z Abramowicz współpracuje, nie weźmie udziału w tym turnieju, co oznacza, że ich drogi się na chwilę się rozdzielą.
Czarne chmury nad Świątek i Abramowicz. Psycholog wytyka błędy, a Tomaszewski krytykuje
Jedno jest pewne - rezygnacja z udziału w meczach reprezentacji jest dla Jana Tomaszewskiego (prywatanie ojca Małgorzaty Tomaszewskiej) nie do pomyślenia.
"Myślę, że Iga straciła część sympatii kibiców. Z reprezentacji można zrezygnować, to nie jest przymus. Ale odmówić? Nie wyobrażam sobie tego. Reprezentacji się nie odmawia" - mówił Jan Tomaszewski dla "Super Expressu".
Co więcej, według byłego piłkarza decyzji tej pewnie nie podjęła sama Iga. Cień podejrzeń zatem automatycznie został skierowany w stronę psycholożki.
"To nie tylko jej decyzja. Trener, psycholog... To musiała być wspólna decyzja. Rozumiem, gdyby grała w innym turnieju, na przykład wielkoszlemowym, ale ona chce się "zresetować"? Coś tu nie gra! Przecież Iga grała w kadrze wszystkie mecze w zeszłym roku i nic jej nie przeszkadzało. Ktoś jej musiał powiedzieć: 'Słuchaj, to może nie graj tutaj, bo to ci coś pomoże'. Ale żadnej zawodniczce w drużynie narodowej praktycznie nie przeszkadza gra w kadrze" - podsumował Jan Tomaszewski.
Zobacz też:
Afera z Igą Świątek się rozkręca. Wydała oficjalne oświadczenie
Zwrot akcji ws. Świątek i Abramowicz. Ta decyzja wielu zaskoczyła
Iga Świątek znienacka się przyznała. Postawiła sprawę jasno. "Bądźmy szczerzy"
Potwierdziły się doniesienia ws. Świątek i Abramowicz. Wyjawił prawdę
Nerwowo pomiędzy Świątek i Abramowicz. Ekspert mówi wprost
To już koniec plotek. Matka Igi Świątek zniknęła z jej życia
Znów pojawią się plotki o relacji Świątek i Abramowicz. To koniec
