Świat artystyczny stał przed nim otworem. Nie żyje popularny aktor
Świat kinematografii pogrążył się w żałobie. W wieku 41 lat odszedł Devin Harjes - aktor znany z takich ról jak: "Gotham", "Turbulencje", "Orange is the New Black" czy "Daredevila". Przez ostatni czas mierzył się z postępującą chorobą nowotworową.
Smutne wieści płyną prosto zza oceanu. 27 maja 2025 roku, w wieku 41 lat, odszedł Devin Harjes - aktor, który zasłynął rolami w takich produkcjach jak: "Gotham", "Turbulencje" czy "Orange is the new black". Gwiazdor zmarł przez powikłania związane z chorobą nowotworową (diagnozę otrzymał w 2024 roku). Tragiczna informacja została przekazana za pośrednictwem jego strony internetowej.
Devin Harjes urodził się 29 lipca 1983 roku. W młodości studiował aktorstwo w Teksasie, a po czasie przeniósł swoje życie do Nowego Jorku.
"W Nowym Jorku Devin całkowicie poświęcił się aktorstwu, występując w produkcjach na off-Broadwayu oraz filmach studenckich. Jego talent i wytrwałość doprowadziły do nagradzanych ról w niezależnych produkcjach - "The Forest Is Red", za który otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora w Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Tolentino we Włoszech, oraz "Boyz of Summer", który przyniósł mu wyróżnienie dla najlepszego drugoplanowego aktora na Long Island International Film Expo" - czytamy na jego stronie internetowej.
Na przełomie lat, aktor pojawił się w wielu popularnych serialach, m.in.: "Gotham", "Orange is the New Black", "Daredevil", "Elementary", "Zaprzysiężeni".
Zobacz też:
Świat polskiej mody już nigdy nie będzie taki sam. Nie żyje ceniona projektantka
Świat kinematografii już nigdy nie będzie taki sam. Nie żyje gwiazda Disneya
Nie żyje gwiazda "Przystanku Alaska". To wielka strata dla branży artystycznej