Reklama
Reklama

Stefano Terrazzino ma poważne plany wobec Julii Wieniawy. Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał!

„Taniec z gwiazdami” to dopiero początek! Stefano Terrazzino (41 l.) nie kryje, że ma poważne plany wobec Julii Wieniawy (22 l.). „Dotarliśmy się niesamowicie szybko! Niektórym to zajmuje lata, żeby wyrobić sobie taką relację” – przyznał w rozmowie z „Faktem” tancerz.

W walce o Kryształową Kulę Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino przegrali z Edytą Zając i Michałem Bartkiewiczem. 

Koniec „Tańca z gwiazdami” nie oznacza jednak dla młodziutkiej aktorki zakończenia kariery tanecznej, bowiem jej nauczyciel ma co do niej poważne plany.

Wszystko wskazuje na to, że para już za niedługo ponownie spotka się na sali treningowej.

„Chcę namówić Julkę, żeby teraz po finale 'Tańca z gwiazdami' zgodziła się wystąpić ze mną w musicalu na deskach teatru muzycznego! Oboje kochamy grać, tańczyć i śpiewać, więc taki musical byłby idealnym połączeniem naszych pasji” – stwierdził Stefano w rozmowie z tabloidem.

Zapewnił także, że jego relacja z aktorką jest wyjątkowa, dlatego ma pewność, że wspólny projekt przyniesie im dużo radości.

„To by była dla nas wymarzona praca, bo dotarliśmy się niesamowicie szybko! Niektórym to zajmuje lata, żeby wyrobić sobie taką relację, a my od stycznia staliśmy się najlepszymi przyjaciółmi” – przekonuje Terrazzino.

Na sam koniec wywiadu zdradził, że wraz z Julią już rozpoczęli wspólne przygotowania do projektu:

„Zdradzę, że już zaczęliśmy coś tam kombinować, żeby taki musical z nami powstał, choć nie mogę jeszcze zdradzać szczegółów. Julka to zdolna bestia i wiem, że praca przy takim projekcie sprawiłaby jej dużo radości”.

Jesteście ciekawi wspólnego projektu Julii i Stefano?

Komu kibicowaliście podczas finału "Tańca z gwiazdami"?

Reklama




***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Julia Wieniawa | Stefano Terrazzino
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy