Stanisław Soyka mówił o śmierci w ostatnim wywiadzie. Dziś te słowa łamią serce
Nagła śmierć Stanisława Soyki, wybitnego muzyka i wokalisty, mocno poruszyła środowisko artystyczne oraz jego licznych fanów. Artysta w swoim ostatnim obszernym wywiadzie opublikowanym na początku lipca podzielił się własną refleksją na temat przemijania.
Nagła śmierć Stanisława Soyki wstrząsnęła światem artystycznym. 66-letni muzyk odszedł niespodziewanie podczas trwającego festiwalu w Sopocie, na którym miał wystąpić tego samego dnia.
Jeszcze na początku lipca na kanale YouTube Imponderabilia pojawiła się obszerna rozmowa ze Stanisławem Soyką. W trakcie wywiadu z Karolem Paciorkiem muzyk poruszył temat śmierci. Przyznał, że refleksja na temat przemijania towarzyszyła mu dość często.
"Jest taka kamedulska mądrość, żeby pamiętać o śmierci. Nie chcę powiedzieć, że ja myślę o śmierci cały czas, ale owszem, stosuję się do tej zasady od lat i jakiś ułamek sekundy dzień w dzień o śmierci jest. To jest ułamek sekundy" - mówił Soyka.
Po chwili dodał:
"Nie wiem, czy będę przygotowany na to, kiedy już przyjdzie pora, ale wiem, że człowiek chce żyć" - wyjawił.
Na ten moment nie znamy szczegółów odnośnie do przyczyny śmierci Soyki. Według ustaleń "Faktu" artysta zmarł w hotelu.
"Z naszych ustaleń wynika, że muzyk zmarł w hotelu w Sopocie. Na scenie miał pojawić się o godzinie 20.55. Miał już zapewniony transport z hotelu do Opery Leśnej, gdzie zaplanowano wspólne wejście z reporterką Radia Eska" - czytamy na stronie.
W 2019 roku Soyka udzielił wywiadu dla portalu Legalna Kultura, w którym także podzielił się refleksją nad upływającym czasem. Tuż przed swoimi 60. urodzinami sugerował, że wciąż czuje się młodo.
"Z jednej strony będzie to rzeczywiście tylko kolejna kartka z kalendarza. Z drugiej lubimy te okrągłe liczby. Myślę, że mam za co być wdzięczny stworzycielowi, jakkolwiek by go nie nazwać. Dał mi dobre życie do dziś i nic nie wskazuje na to, żebym miał mieć gorsze. Wydaje mi się, że cała nowość polega w naszych pokoleniach teraz na tym, że tak długo żyjemy. W wieku sześćdziesięciu lat nie odczuwamy starości i to jest piękne" - mówił.
Zobacz też:
Stanisław Sojka zmartwił ludzi komunikatami o złym stanie zdrowia. W Opolu wyjawił prawdę
Stanisław Sojka powiedział to Kayah przed śmiercią. "Gdybym tylko wiedziała"