Przyjaciółka Lindsay z wiadomych względów nie będzie mogła przybyć na przyjęcie. Aktorka postanowiła więc, że jej obecność postarają się zrekompensować wynajęte na tę okazję sobowtóry dziedziczki.
Poinformowana osoba mówi szkockiej gazecie "The Daily Record": "Lindsay wie, że Paris nie może przyjść, więc na jej cześć postanowiła zaprosić wiele sobowtórów".
"Ma nadzieję, że to podniesie Paris na duchu i rozśmieszy ją."
Nie możemy się doczekać tych urodzin - ciekawe, ile będzie ofiar w ludziach.








