Jeszcze kilka miesięcy temu cieszył się na tę uroczystość. Trzymał kciuki za ich związek i życzył im wszystkiego najlepszego.
Nie wiek jest ważny, tylko miłość, która w życiu liczy się najbardziej - odpowiadał tym, którzy wypominali parze dużą różnicę wieku - 26 lat.
Z Miszczakiem widywał się najczęściej w pociągu relacji Warszawa-Kraków. Mieli dwie i pół godziny na rozmowy o życiu, również o Ani.
Dyrektor podkreśla, że nigdy nie poczuł ze strony aktora jakiejkolwiek niechęci. Zaakceptował ich miłość, choć wielu nie dawało im żadnych szans.
Edward oświadczył się w Paryżu i zadbał o to, by ten dzień był wyjątkowy. Jest wdzięczny Ani, że ich uczucie oderwało go od pracy, której poświęcał niemal cały czas. Ona pokazała mu, jak cieszyć się życiem - mówił "Na Żywo" znajomy pary.

Bronisław Cieślak nie żyje
Od 2017 roku Bronisław Cieślak walczył z rakiem prostaty. Przeszedł operację, chemio- i radioterapię.
Miał dla kogo żyć. Ze swoją żoną mieszkał w pięknym miejscu pod Krakowem w okolicach Skawiny. Z okien widział przyrodę, pagórki i drzewa. W weekendy z Krakowa zjeżdżały dzieci i wnuki...
Moja córka Zosia (29 l.) ma synka, 1,5-letniego Jurka, Janek (29 l.) jeszcze nie został tatą, a Kasia (43 l.), moja córka z poprzedniego małżeństwa, jest mamą Bartka (16 l.) i Kacpra (11 l.). Wszystkie moje dzieci mieszkają w Krakowie, ale gdyby chciały być z nami, to pomieścimy się, bo dom jest duży (śmiech) - mówił w jednym z wywiadów.
Jego ostatnie wyniki badań były obiecujące i wyglądało na to, że najgorsze ma już za sobą. Niestety, 2 maja bliscy poinformowali o śmierci.
Zaakceptował nasz związek. Nie roztrząsał szczegółów, nie zadawał pytań. Na ślubie jednak już się nie pojawi - powiedział Edward Miszczak "Super Expressowi".










