Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" emitowany jest na stacji TVN od 2016 roku. Przez 6-lat w show pojawiło się wielu uczestników, ale niewiele par odnalazło prawdziwą miłość. Niektóre osoby pojawiają się w reality-show dla sławy, a o ich ekscesach słychać do dziś. "ŚOPW" oparty jest na duńskim formacie "Gift ved første blik" i emitowany jest również w innych krajach. Teraz w mediach głośno zrobiło się o uczestniku z brytyjskiej edycji.
40-letni mężczyzna został aresztowany.
Co takiego zrobił?
Skandal w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Aresztowano uczestnika!
Show ukazujące zaaranżowanie ślubu osób, które nigdy wcześniej się nie widziały, od początku wzbudzało sporo emocji. Na przestrzeni lat widzowie często mieli wątpliwości, co do decyzji ekspertów i ich dopasowań małżonków. Obecnie na TVN-ie emitowana jest ósma odsłona "eksperymentu", ale do tej pory tylko nielicznym uczestnikom udało się stworzyć udany związek.
W programie nie brakuje skandali, a ostatnio głośno było o bohaterze ukraińskiej edycji. Mężczyzna wziął udział w programie, a następnie zabił i poćwiartował swoją wybrankę, a jej ciało wyrzucił na śmietnik.
Teraz zagraniczna prasa rozpisuje się na temat skandalu na wyspach. Tamtejszy bohater został aresztowany.
George Roberts w programie poślubił April Banbury, jednak szybko wyszło na jaw, że mężczyzna ma nieciekawą przeszłość, gdyż fanki formatu rozpoznały w nim swojego oprawcę. "The Sun" donosi, że pokrzywdzone kobiety złożyły na policji zeznania dotyczące niewłaściwego, a w szczególności "obsesyjnego", "manipulacyjnego" i obraźliwego" zachowania.
Funkcjonariusze nie zbagatelizowali sprawy i przyjrzeli się doniesieniom. Roberts został szybko aresztowany pod zarzutem "stosowania kontroli i przymusu". George został zwolniony z aresztu po wpłaceniu kaucji i oczekuje na dalsze dochodzenie na wolności.
Stacja nie zareagowała!
Jak się okazuje, stacja E4, na której emitowane są odcinki brytyjskiej serii, nadal emituje edycję z oskarżonym! Głos w sprawie zabrała April, która została żoną aresztowanego. Kobieta przechodzi trudny czas i jak sama wyznała "nie chce go już więcej widzieć".
"Traumy, które zostały przyniesione z tego reality show, skłoniły mnie do przewartościowania rzeczy. Nie wstydzę się przyznać, chodziłam do terapeuty" - przyznała w rozmowie z "The Sun".
Myślicie, że eksperci powinni lepiej sprawdzać uczestników?
Zobaczcie również:
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Dopiero po ślubie poznał prawdę o dziecku. Tak zareagował
Martyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" została mamą. Wcześniej wiele przeszła
Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszła metamorfozę. "Zupełnie inna kobieta"
