Przedstawiciel miejscowych władz Sean Howard poinformował, że Julian King został zamordowany. Howard nie chciał powiedzieć, jak długo chłopiec był martwy, zanim znaleziono go w poniedziałek w samochodzie.
Ciało chłopca zlokalizowano trzy dni po znalezieniu zwłok matki i brata aktorki w ich domu w Chicago.
Policja przypuszcza, że te trzy morderstwa były efektem domowej kłótni z mężczyzną, związanym w przeszłości z siostrą aktorki, Julią. W związku ze sprawą aresztowano byłego męża kobiety, 27- letniego Williama Balfoura.
