Aktorka została mamą pięć lat temu. To wtedy zakończyła proces adopcyjny czarnoskórego chłopca o imieniu Louis.
Gwiazda zdecydowała się na ten krok pomimo że była w trakcie rozwodu z mężem.
Sandra Bullock jednak świetnie dała sobie radę jako samotna matka.
Niedawno w jej życiu nastąpiła kolejna zmiana - aktorka zakochała się.
To jej pierwszy poważny związek od rozwodu.
Niedługo po tym, jak wyszło na jaw, że nie jest już singielką, w mediach pojawiła się informacja, że gwiazda adoptowała drugie dziecko.
Okazuje się, że doniesienia te niewiele miały wspólnego z prawdą.
"W moim domu jest tylko jedno adoptowane dziecko i ma na imię Louis" - wyznała w rozmowie z "Associated Press".
"Gdybym zdecydowała się na kolejną adopcję, zapewniam, że nie ukrywałabym tego. Mówiłabym o tym głośno.
Póki co jednak mam tylko Louisa" - dodała.
Zobacz również:
