Reklama
Reklama

Sanah zagrała w Nysie. Po koncercie znaczny wzrost zakażeń koronawirusem. Sanepid wkracza do akcji

Po koncercie Sanah w Nysie zanotowano wzrost zakażeń w powiecie nyskim. Sanepid sprawdza, czy przyczyniło się do tego wydarzenie z udziałem idolki młodego pokolenia.

Sanah w Nysie. Wzrost zakażeń po koncercie

29 listopada rząd zaostrzył zasady organizacji koncertów i wprowadził maksymalnie 50 proc. obłożenia na widowni (wcześniej 75 proc.), wyłączając z limitu zaszczepionych. Przepisy weszły w życie 1 grudnia.

Dzień później 2 grudnia Sanah zagrała koncert w Hali Nysa, gdzie bawiło się prawie trzy tysiące osób, czyli 75 proc. pojemności hali. Bilety na imprezę zostały sprzedane dużo wcześniej.

9 grudnia statystyka zachorowań dla powiatu nyskiego pokazała rekordową liczbę 192 nowych zakażeń koronawirusem. Wskaźnik ponad 14 przypadków COVID-19 na 10 tysięcy mieszkańców należał do najwyższych w kraju.

Reklama

Sanepid sprawdza, organizator nie widzi związku

Organizator koncertu tłumaczy, że nagła zmiana przepisów była dla nich zaskoczeniem. Sprawdził jednak przed koncertem, ile osób kupiło bilety dla zaszczepionych. Według jego szacunków była to ponad połowa.

W rozmowie z "Nową Trybuną Opolską" Krzysztof Grzegocki z agencji artystycznej Eskander podkreśla, że wszyscy wchodzący zostali sprawdzeni pod kątem posiadania maseczek. Zapewniono im środki do dezynfekcji, a na widowni postawiono krzesła.

Zaalarmowany sanepid postanowił sprawdzić, czy koncert Sanah przyczynił się do wzrostu zakażeń i w wywiadach epidemiologicznych pyta chorujących, czy... brali udział w wydarzeniu z udziałem młodej gwiazdki. Na razie nikt się nie przyznał. Janusz Trzęsimiech z sanepidu zapewnia jednak, że "będzie to dalej weryfikował".

Zobacz też:

Sanah szykuje się do ślubu

40 lat temu wprowadzono stan wojenny

Lewandowska zaskoczyła wyznaniem

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: sanah
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy