Piotr Rubik z żoną Agatą zaskoczyli swoich fanów informacją, że sprzedają swój dom w Warszawie i ruszają na podbój Stanów Zjednoczonych, gdzie postanowili się osiedlić.
Oczywiście całą swoją przeprowadzkę i urządzanie nowego lokum na Florydzie skrupulatnie zrelacjonowali w social mediach, na których szczególnie żona Rubika jest mocno aktywna.
Rubik z żoną uciekli do Stanów
Niedawno pochwalili się, że zdali egzaminy na amerykańskie prawo jazdy. Nie mieli innego wyjścia...

"Z polskim prawem jazdy można jeździć do trzech miesięcy (podobno). Żeby otrzymać amerykańskie prawo jazdy musimy zdać egzamin teoretyczny i zaliczyć test teoretyczny na placu manewrowym. Część teoretyczna składa się z 50 pytań, żeby zdać musimy odpowiedzieć poprawnie na przynajmniej 40 z nich w ciągu 60 minut" - informowała Agata
Rubikowie muszą zaciągnąć kredyt w Stanach
Teraz przyszła pora na kolejną część tej motoryzacyjnej opowieści. Rubikowie po wynajęciu domu i zdaniu "prawka" musieli zacząć rozglądać się za samochodem dla rodziny.
Szczegółami związanymi z jego zakupem oczywiście też podzielili się z fanami. Agata przyznała, że musieli wziąć na niego kredyt, bo to ponoć najbardziej korzystne rozwiązanie. Chodzi o zbieranie punktów i wyrabianie sobie historii kredytowej...
"Mając już prawo jazdy, zaczęliśmy rozglądać się za samochodem. Tutaj samochody są tańsze niż w Europie, bo nie ma akcyzy i są niższe podatki. Tak czy siak, będziemy chcieli wziąć auto na kredyt, żeby zbierać punkty kredytowe" - wyznała Agata.
Czekacie na kolejne wieści z Ameryki od Rubików?
Przeczytajcie również:
Awanturka o teściów i "ostatnie pożegnanie" Agaty Rubik. Ogień na Instagramie
Grażyna Torbicka długo nie reagowała na plotki o swoim synu. PRAWDA PORAŻA
Rubikowie wyjeżdżają z Polski i urządzają wyprzedaż rzeczy. Cena głośników przyprawia o zawrót głowy
Agata i Piotr Rubikowie opublikowali pożegnalne zdjęcie
