Rozkwaszona twarz Laluny po Fame MMA 14. Internauci nie mają litości i tworzą memy na potęgę

Katarzyna "Laluna" Aleksanderzmierzyła się w oktagonie z Wiktorią "Wiki" Jaroniewską, która jest zawodową szczypiornistką. Decyzją sędziów, pojedynek wygrała młoda dziewczyna, która zaczęła się przygotowywać do walki przez jedynie 2 tygodnie. Jak widać, to wystarczyło, aby rozkwasić Lalunie nos tak mocno, że krew z pierwszej walki pozostała do samego końca gali.

W sobotę, 14 maja, w Tauron Arenie Kraków miała miejsce 14. edycja Fame MMA. Pierwszą rywalką Katarzyny Aleksander w oktagonie początkowo miała być Klaudia "Sheeya" Kołodziejczyk, prywatnie dziewczyna influencera Gimpera. W wyniku kontuzji Klaudii, na jej miejsce wskoczyła Wiktoria Jaroniewska.

Pomimo minimalnego okresu przygotowawczego, w drugiej rundzie Jaroniewska tak mocno uderzyła Lalunę, że krew z nosa zalała całą twarz "Królowej życia".

Komentarze internautów pod zdjęciami na profilu @famemmatv były jednoznaczne:

Laluna swoje przeprosiny skierowała głównie do swojej córki, Laury.

Warto dodać, że Laluna przygotowując się do walki w oktagonie, zrzuciła 16 kilogramów. 

Po walce Laluna przyznała, że nie mogła walczyć z Wiktorią, ponieważ ta za bardzo biegała, unikając jej ciosów.

Po decyzji sędziów Laluna pogratulowała Wikotorii Jaroniewskiej i podziękowała, że przyjęła tę wallkę.

Choć w 3. rundzie Laluna starała się obalić swoją przeciwniczkę i sprawodzić ją do parteru, niewiele zdały się jej wysiłki.

Zobacz też:

Wiktoria Jaroniewska pokonała Lalunę w Fame MMA i szykuje się do ślubu! "Myślimy o jakiejś zagranicznej wyspie"

Paulina Sykut-Jeżyna pokazała, w czym wystąpi w Sopocie. Ta kreacja to hit sezonu

Katarzyna Cichopek szaleje na warszawskiej starówce. Fani dopytują, z kim... Odpowiedziała!

Avril Lavigne w odważnej stylizacji zdobywa czerwony dywan. Punkowa księżniczka?

Wojska ukraińskie zbliżyły się do granicy z Rosją. "Symboliczny sukces"