W ostatnim odcinku programu "Rolnik szuka żony" widzowie poznali decyzję Anny. Rolniczka, zajmująca się uprawą pomidorów, miała dylemat. Do ostatniej chwili wahała się, czy wybrać któregoś z kandydatów.
Marta Manowska, prowadząca program, zachęciła Annę do podjęcia decyzji. Ania przyznała, że żaden z mężczyzn nie wywołał u niej silnych emocji. Rozważała nawet odesłanie wszystkich do domu. Ostatecznie zdecydowała się na relację z Kubą.
Dlaczego Ania z "Rolnika..." wybrała Kubę?
Wybór Anny dla wielu widzów był kontrowersyjny. Kuba jest ojcem trójki dzieci i był zaręczony przed udziałem w programie. Mimo to Ania postanowiła dać mu szansę. Plotki sugerują, że nadal się spotykają. Internauci widywali dziewczynę w lokalu należącym do Kuby.
Wybór Ani wzbudził dyskusje. Wielu internautów wyrażało sceptycyzm co do trwałości ich relacji. Uważali, że Kuba, mający trójkę dzieci i niedawno rozstały się z narzeczoną, nie jest odpowiednim partnerem dla Anny.
"Ona podejmuje życiowo złe decyzje, a ten program to potwierdził. Ciężko jej będzie znaleźć szczęście, bo zawsze wybierze najgorszą opcję" - pisał jeden z fanów programu.
"Ja wszystko rozumiem, ale Ania sama po przejściach, daje szansę facetowi z trójką dzieci, to sorry, ale tego nie ogarnę" - pisała inna fanka.
Widzowie zarzucali Ani złe decyzje życiowe i wątpili w jej szanse na szczęście. Podkreślali, że jej wybór może prowadzić do kolejnych kłopotów.
Jak widać, jednak Ania zdecydowała się na relację z Kubą. Czy ich związek przetrwa, to pozostaje kwestią otwartą.
Zobacz też:
Najpierw przyłapali Waldemara na oszustwie, a teraz to. Zaskakujące słowa reżysera o rolniku
Artur już wybrał. Internauci są pewni. Zaskakujący zwrot w "Rolniku"
Artur z "Rolnik szuka żony" nie gryzł się w język. Złe wieści dla Blanki
Tragedia na gospodarstwie Waldemara z "Rolnika". Widzowie czekają na decyzję Szokujący zwrot akcji w "Rolnik szuka żony". Łzy Waldemara rozbawiły widzów
Waldemar z "Rolnika" komentuje aferę w programie. Zapowiada, że ujawni prawdę
Waldemar z "Rolnika" dzieli się szczęściem. Wszystko zdradziły stopy
