Fani Anny i Mariusza z "Rolnik szuka żony 2" mogą poczuć się zawiedzeni.
Wielu z nich liczyło, że para stworzy szczęśliwą rodzinę, a nawet wstąpi w związek małżeński.
Mężczyzna oświadczył się rolniczce na wizji.
Ta, początkowo bardzo zaskoczona jego gestem, nie chciała przyjąć pierścionka zaręczynowego, ale po zapewnieniach ukochanego, że jeszcze chwilę poczekają ze ślubem, powiedziała wreszcie "tak".
Jednak okazuje się, że chyba to był błąd.
W sieci pojawił się zwiastun najnowszego odcinka programu.
Ania oddała Mariuszowi podarowany pierścionek.
Obecna przy tym była prowadząca, Marta Manowska, która wszystkiemu przyglądała się z zaskoczeniem.
Przed kamerami rolniczka szczerze wyznała: "Nie powinnam już wtedy tego pierścionka przyjmować".
Również jej wybranek nie szczędził gorzkich słów.
Zasugerował, że bardzo zawiódł się na kobiecie.
"Kiedyś oddałbym za nią swoją rękę" - powiedział.
Wygląda więc na to, że z wielkiej miłości nic nie zostało.
Już wcześniej internauci zauważyli, że prawdopodobnie między Anną i Mariuszem nie układa się najlepiej.
Świadczyć miały o tym wpisy rolniczki na Facebooku.
Jak myślicie, co się stało, że romantyczny czar prysł?
