Rodzina Karola i Camilli powiększyła się. Małżonka pokazała zdjęcie
Królowa małżonka Camilla (77 l.), jak wszyscy brytyjscy arystokraci, uwielbia psy. Wśród organizacji i miejsc, które obejmuje swoim patronatem, znajduje się schronisko dla zwierząt Bettersea. Żona króla Karola III (76 l.) sama daje dobry przykład, właśnie zaadoptowała trzeciego psa z tej placówki.
Nie sposób znaleźć w rodzinie Windsorów kogoś, kto nie kocha zwierząt. Różnica polega tylko na tym, ze niektórzy, jak zmarły kilka lat temu książę Filip, a także jego wnuczka, księżniczka Louise wolą konie, inni wolą otaczać się psami, a królowa Elżbieta II rozdzielała uczucia między oba gatunki po równo.
Jej miłość do koni stała się nawet przyczyną plotek, bo tyle czasu spędzała z koniuszym Patrickiem Plunketem, że zaczęto mówić o romansie. Do tej pory są osoby, które święcie wierzą w to, że książę Andrzej nie jest biologicznym potomkiem księcia Filipa, lecz właśnie koniuszego.
Miłość królowej do psów rasy corgi jest równie legendarna. Do tego stopnia, że twórcy filmu "Johnny English" wymyślili scenę, w której monarchini otrzymuje groźby pod adresem ukochanego pupila i podpisuje abdykację.
Kiedy po śmierci Elżbiety II księżna Sarah Ferguson zadoptowała należące do teściowej psy o imionach Sandy i Muick, momentalnie przestała być "czarną owcą" i stała się jedną z najbardziej lubianych osób w rodzinie królewskiej.
W przypadki królowej małżonki Camilli ten sposób sprawdza się znacznie bardziej opornie. Chociaż objęła swoim patronatem schronisko dla zwierząt Bettesea i zaadoptowała już stamtąd dwa psy, ludzie wciąż nie mogą jej darować, że włożyła koronę przeznaczoną, według nich, dla Diany.
Trudno się dziwić, że doradcy Camilli zdecydowali się nagłośnić kolejną adopcję. Na X opublikowali zdjęcie królowej małżonki ze słodkim szczeniakiem na kolanach. Ma on wypełnić w jej sercu pustkę po ukochanej Russell Terrierce, Beth, która odeszła w ubiegłym roku.
Nowy szczeniak jest nie tyle rasowy, co wielorasowy. Jak ujawnił rzecznik schroniska, płynie w nim krew Russell Terriera, chociaż nie tylko:
"Z przyjemnością potwierdzamy, że Battersea niedawno umożliwiło adopcję 8-tygodniowego szczeniaka mieszańca rasy Jack Russell Terrier, o imieniu Moley, naszej patronce, Jej Wysokości. Królowa od dawna wspiera pracę Battersea i wcześniej przygarnęła dwa psy ze schroniska z naszej organizacji charytatywnej".
Szczeniak otrzymał imię, które jest zdrobnieniem od angielskiego słowa, oznaczającego kreta, jednak nie brakuje opinii, że może też budzić skojarzenia z nietoperzem.
Zobacz też:
Ledwie królowa Camilla pogodziła się z bolesną stratą, a już takie wieści. To nie były plotki
Decyzja króla Karola III i Camilli to nie były plotki. Już można odliczać do ważnej chwili