"Zielony ford zawrócił w niedozwolonym miejscu tuż przed jej srebrnym mercedesem" - wyjaśnił porucznik Tony Lee z miejscowej policji w rozmowie z dziennikarzem portalu People.com.
"Pani Zellweger wyszła ze stłuczki bez żadnych obrażeń, a uszkodzenia w jej samochodzie są niewielkie. Była bardzo miła i serdeczna" - dodał.
Lee poinformował także, że oboje kierowcy wymienili między sobą informacje i "skutki wypadku zostaną teraz rozpatrzone przez ich firmy ubezpieczeniowe".
"Pani Zellweger poprosiła, aby jej samochód został odholowany z miejsca wypadku oraz abyśmy zamówili jej taksówkę" - zdradził porucznik Lee.
Rzecznik prasowy 40-letniej aktorki odmówił komentarza na temat tego incydentu.
