Radek i Dorota są doskonałym przykładem, że małżeństwa w show biznesie nie muszą się rozpadać po kilku miesiącach.
Ich miłość trwa prawie ćwierć wieku i ma się bardzo dobrze. Zakochani nie mieli nawet kilkudniowego kryzysu, o rozwodzie nigdy nie było mowy.
Wokalista zespołu "Weekend" nie ukrywa, że jest bardzo zaniepokojony tym, co się dzieje w niektórych małżeństwach ludzi z branży...
Żal mi tego, że zadajesz mi takie pytanie. Życzę każdemu, aby znalazł swoją połówkę. Nie rozumiem ciągłego gonienia za króliczkiem i rozwodów po trzech latach związku. Współczuję wszystkim, którzy ciągle szukają swojej połówki
Liszewscy wszystkie problemy starają się zdusić w zarodku zwykłą rozmową. Małżonkowie zawsze wzajemnie się stopują, a do tego świetnie się dogadują.
U nas konflikty nie trwają miesiącami. Życie jest za krótkie, aby je marnować. Dużo nas łączy i dzieli. Jeśli Dorota wybuchnie, to ja ją ugaszę, a jak ja to ona mnie. Ona jest moją żoną, kochanką i kumpelą. Ja jej nie daję powodów do zazdrości i nie szukam przygód. Jeśli ktoś szuka deszczu, to go znajdzie. Ja tego nie potrzebuję. Jestem szczęśliwym facetem z poukładamy życiem
Zdaniem Radka jego związek non stop kwitnie, bo między nim a żoną nie ma tematów tabu. Dodatkowo nikt nikogo nie blokuje. Każdy ma swoją płaszczyznę do rozwoju i to jest dla niego piękne.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:











