Reklama
Reklama

Przełomowy moment w życiu Morana. Nie do wiary, co usłyszał od Gessler. Dała mu jedną radę

Kilka dni temu Michel Moran świętował okrągłe, 60. urodziny. Tak ważny dla siebie dzień, podobnie jak w minionych kilkunastu latach, spędził w pracy na planie zdjęciowym. Restaurator wyznał, co przy tej okazji sprezentowała mu znana koleżanka, Magda Gessler. Można się zdziwić...

Znienacka Moran rzucił wszystko i przeprowadził się do Polski. Przywiodła go tu miłość

Michel Moran urodził się w Paryżu, ale z pochodzenia jest Hiszpanem. Ze stolicą Francji do pewnego momentu związane było niemal całe jego życie. To tam, m.in. w słynnej restauracji Le Jardin, zgłębiał tajniki sztuki gotowania i wprawiał się w zawodzie. Tam ułożył sobie też sprawy osobiste: z żoną Francuzką doczekał się bowiem dwojga dorosłych już dzieci.

Niespodziewanie w 2000 roku kucharz porzucił wszystko, co miał, i wyjechał do Polski, nie znając języka czy chociażby tutejszych realiów. Tak szalona decyzja podyktowana była równie szaloną miłością. Halinę, która z czasem całkowicie zawładnęła jego sercem, poznał w Luksemburgu. Przyjaźń przemieniła się w gorące uczucie, a para kilka lat później stanęła na ślubnym kobiercu.

Reklama

Na początku tego roku, po powracających regularnie od kilku lat plotkach o kryzysie, stało się jasne, że ich związek to już skończony rozdział. Działania zawodowe Morana pozwoliły mu jednak na ugruntowanie pozycji w polskim show-biznesie, w którym czuje się jak ryba w wodzie.

Nic dziwnego, że o powrocie do ojczyzny nie może być mowy. W końcu od 2012 roku Moran jest twarzą programu "MasterChef", a nieco później zaczął pełnić funkcję jurora i w jego dwóch innych odsłonach. To właśnie na planie zdjęciowym tej produkcji świętował swoje 60. urodziny.

Ważny dzień w życiu Morana. Od lat wygląda to tak samo

I tak jest już zresztą od bardzo dawna.

"Jak się czuję? Bardzo dobrze, jak zawsze i jak zwykle. Jak spędzam ten dzień? Jak widać, w pracy. Będziemy nagrywali do wieczora i do nocy na pewno. Ale nic to. Od trzynastu lat, czternastu prawie, każde urodziny mam na planie, bo zawsze kręcimy w czerwcu i lipcu" - powiedział w rozmowie z Jastrząb Post.

Współpracownicy nigdy jednak o nim nie zapominają.

"Zawsze jest jakiś torcik albo bukiet kwiatów od produkcji" - wyjawił.

Dzień 5 czerwca 2025 był jednak wyjątkowy - w końcu wiązał się z kolejnym okrągłym jubileuszem Morana.

"Ja się bałem trochę tej 'okrągłości'. Nie, że się bałem, zawsze fajnie jest mieć urodziny, ale te lata lecą, lecą i ja umiem liczyć. Ale nie zmienimy tego wieku. Magda bardzo ładnie mówiła: 'Wiesz co, Michel, mów, że jesteś po osiemnastce'. I ma rację" - zdradził kucharz.

Moran świętował ważną okazję w pracy. Nie do wiary, co dała mu Gessler

Magda Gessler sprezentowała mu zresztą coś wyjątkowego, choć dość nietypowego.

"Wielki buziak. Kiedy mamy urodziny na planie, nie kupujemy sobie prezentów, ale zawsze te życzenia [sobie składamy], nigdy nie zapominamy. I Magda o moich i ja o jej" - wyznał Michel.

Gwiazdor telewizji przyznał, że dla niego liczy się pamięć, a nie wielkość podarunku.

"Tu, z planu, [dostałem] dużo, [to] takie drobiazgi, ale bardzo ładne i od serca. I ja to kocham, bo prezent dla mnie to nie musi być ogromna rzecz. (...) Może być symboliczny, ale jest ten gest. Piękna kolacja wczoraj wieczorem była na przykład. Ładna bransoletka" - wskazał na swój nadgarstek, ale nie chciał wyjawić, od kogo otrzymał tę biżuterię.

Moran nie ma też wielkich wymagań, jeśli chodzi o życzenia.

"Żeby tak samo to wszystko działało, jak w zeszłym roku, dwa lata temu. Nie, nie marzę o czymś wielkim, wyjątkowym. (...) Marzę, żeby tak dalej [wszystko] działało. To znaczy, że moje dzieci są zdrowe i szczęśliwe, wnuczka rośnie, praca jest, restauracja dobrze działa, czuję się zdrowy i chyba jestem nawet, to dobrze. Niczego więcej nie chcę. Chcę trzymać ten poziom, który mam w tym roku, żeby w przyszłym było tak samo i tyle" - podsumował.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Michel Moran rzadko widuje swoją wnuczkę. "Syn wie od dawna"

Od odejścia Jakubiaka minął ponad miesiąc. Moran znienacka zabrał głos. Jest tego pewien

Niewesoło w domu Michela Morana. Znany restaurator pożegnał przyjaciela

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: MasterChef | Michel Moran | Magda Gessler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy