Stanisława Ryster po ukończeniu studiów prawniczych, zdecydowała się na spróbowanie swoich sił w telewizji. Młoda i piękna dziewczyna przed kamerą czuła się niczym ryba w wodzie i potrafiła omamić widzów swoim wdziękiem, inteligencją i aparycją, która dla niej stanowiła podstawę prezencji dziennikarskiej.
W latach 60. Ryster stała się jedną z największych gwiazd publicznego nadawcy, gdzie prowadziła programy i teleturnieje dla młodzieży. Największą sławę przyniósł jej jednak teleturniej "Wielka gra", który do chwili obecnej uchodzi za kultowy.
Ryster nie zostawiła suchej nitki na TVP. Uderzyła w młode prezenterki
Nauczona wieloletnim doświadczeniem gwiazda, krytycznie spogląda na to, co dzieje się w redakcjach TVP obecnie. Mierzi ją zwłaszcza wygląd młodych dziewcząt, które prowadzą wydania porannych programów śniadaniowych. Gwiazda pokłada jedynie nadzieję, że nieco starsza stażem i wiekiem Katarzyna Dowbor zdoła nauczyć koleżanki dobrych manier.
"Jak patrzyłam na te dziewczyny, które prowadziły "Pytanie na śniadanie", to sobie myślałam: Czy to jest jakiś sylwester, czy panienki mają faktycznie o czymś porozmawiać? Nie widzę teraz powodu, żeby w rannych godzinach mieć piersi na zewnątrz, sukienki do pół uda. Albo w telewizji występują dziennikarki, albo gwiazdy kabaretu. Ale kabaret to jest wieczorem, a nie rano. Kasia Dowbor nigdy nie przekraczała granicy. Zawsze była uśmiechnięta, mnie się wydaje, że ona się podobała widzom. Jest naturalna, ładna i pięknie mówi. Może będzie fajnie" - dodała z optymizmem.
Zobacz też:
Wielki skandal z "Wielką grą". Prowadząca nie skrywała gigantycznego oburzenia
Tyle zarabiają pracownicy "Wiadomości" TVP. Sumy bajońskie, ale jest haczyk
Niespodziewane wieści o Jolancie Pieńkowskiej. Nagle wyjawiła taką informację o milionerce









