Reklama
Reklama

Prawda o Niemenie wyszła na jaw dopiero po latach. Dostał za to 400 dolarów

Niewiele osób pamięta, dzięki komu 60 lat temu nazwisko Czesława Niemena trafiło do zagranicznych katalogów muzycznych. Świat usłyszał o nim za sprawą... Marleny Dietrich. Wielka gwiazda była fanką twórczości wokalisty i podczas jednej z wizyt w Polsce kupiła od niego prawa do piosenki „Czy mnie jeszcze pamiętasz”, którą później włączyła do swojego repertuaru. Do transakcji doszło w kuluarach stołecznej Sali Kongresowej.

Marlena Dietrich - legendarna diwa, aktorka i wokalistka, która uważana jest za jedną z najwybitniejszych artystek XX wieku - po raz pierwszy usłyszała Czesława Niemena w 1963 roku w paryskiej Olympii. Lider Niebiesko-Czarnych zrobił na niej piorunujące wrażenie, więc gdy kilka miesięcy później zaproszono ją na koncerty do Polski, zażądała od organizatorów, by wystąpił ze swym zespołem jako jej support.

"Musieliśmy ją ująć tak bardzo, że zapragnęła wspólnego koncertu. Pamiętam, jaka wtedy rozpętała się burza: że kto? Jakiś Niemen? Jacyś Niebiesko-Czarni? Przecież jest tylu prawdziwych artystów! Ale Marlena była nieugięta. I stało się. Wystąpiliśmy przed nią" - wspominała pół wieku później w ramach Cyfrowej Biblioteki Polskiej Piosenki Maria Wit-Godwod, która razem z Adą Rusowicz i Urszulą Dziecielską-Krey tworzyła grupę wokalną Błękitne Pończochy występującą z Niebiesko-Czarnymi jako chórek.

Reklama

Czesław Niemen: Marlena Dietrich zakochała się w jego kompozycji od razu

Był 20 stycznia 1964 roku, gdy Niebiesko-Czarni w towarzystwie Błękitnych Pończoch zagrali w Sali Kongresowej przed boską Marleną. Tego dnia z grupą, której Niemen był największą gwiazdą, po raz pierwszy wystąpił Wojciech Korda: "Dołączyłem do zespołu i od razu wziąłem udział w historycznym wydarzeniu - koncercie legendarnej Marleny" - wspominał w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego" kilka lat przed śmiercią.

Marlena Dietrich wysłuchała koncertu Niebiesko-Czarnych, stojąc za kulisami. W pewnym momencie, gdy Niemen skończył śpiewać piosenkę "Czy mnie jeszcze pamiętasz", podeszła do Lucjana Kydryńskiego, który miał zapowiedzieć jej występ. Oznajmiła mu, że zakochała się w tym właśnie utworze.

"To była druga piosenka, jaką w swoim życiu napisałem - prosta, zwyczajna ballada, trochę jakby bluesowa, chociaż w rytmie "na trzy". Bardzo się podobała" - opowiadał Czesław Niemen autorowi książki "Czy mnie jeszcze pamiętasz", Dariuszowi Michalskiemu.

Niemen sprzedał prawa do "Czy mnie jeszcze pamiętasz"

O swoim spotkaniu z zagraniczną gwiazdą Niemen mówił, że było niezwykłe i bardzo wzruszające. "Podeszła do mnie po pierwszym koncercie, wzięła mnie za rękę, potem oświadczyła mi w obecności ówczesnego dyrektora PAGART-u, Władysława Jakubowskiego, że jedna piosenka szczególnie się jej spodobała. Nie znała tytułu. Zanuciła "Czy mnie jeszcze pamiętasz". Nie wiedziałem zupełnie, o co chodzi, stałem jak zamurowany. Jakubowski też się zdziwił, ale obiecaliśmy, że dostanie nagranie i nuty piosenki" - wspominał Czesław Niemen w rozmowie z Michalskim.  

Następnego dnia, po drugim koncercie w Kongresowej, Marlena Dietrich powiedziała Niemenowi, że chce włączyć jego piosenkę do swojego repertuaru. Poprosiła o zgodę Czesława, który skomponował utwór, oraz Franciszka Walickiego - autora słów.

"Zrozumiałem wtedy, że ona chce tę piosenkę nagrać - u siebie, w Niemczech czy może nawet w Ameryce" - opowiadał Niemen Dariuszowi Michalskiemu.

Wojciech Korda był świadkiem, jak Marlena kazała swojemu asystentowi zapłacić Czesławowi za prawa do "Czy mnie jeszcze pamiętasz" żywą gotówką: "Zapłaciła mu 400 dolarów" - potwierdził po latach w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego". W tamtych czasach 400 dolarów było równowartością 20. średnich wynagrodzeń w Polsce, a więc było kwotą nie do pogardzenia.

Czesław Niemen: Dzięki Marlene Dietrich jego piosenkę zna cały świat

Rok później piosenka "Czy mnie jeszcze pamiętasz" znalazła się na płycie Marleny Dietrich "Die Neue Marlene". Od tamtej pory cały świat zna ją pod tytułem "Mutter, hast du mir vergeben". "Piękna płyta. I to z jakim repertuarem: utwory The Shadows, tercetu Peter, Paul and Mary, Pete'a Seegera, słynnego już wtedy Burta Bacharacha, a między nimi moja piosenka" - ekscytował się Niemen w rozmowie z Dariuszem Michalskim.

Marlena Dietrich do końca życia śpiewała "Mutter, hast du mir vergeben" na każdym swoim koncercie. Twierdziła, że to jedna z najpiękniejszych piosenek świata.

Zobacz też:

Wzruszające pożegnanie Wojciecha Kordy. Tłumy na pogrzebie

Dawny przyjaciel Niemena przerwał milczenie. Tak wyglądała ich relacja

O tajemnym związku Marleny Dietrich plotkował cały świat. Była z Edith Piaf?

Źródła:

  1. Książka D. Michalskiego "Czesław Niemen. Czy go jeszcze pamiętasz?", wyd. 2009.
  2. Historia piosenki "Czy mnie jeszcze pamiętasz" w Cyfrowej Bibliotece Polskiej Piosenki (bibliotekapiosenki.pl/utwory/Czy_mnie_jeszcze_pamietasz/opis).
  3. Biografia Cz. Niemena w internetowym Muzeum Jazzu (muzeumjazzu.pl/czeslaw-niemen-2/).
  4. Wywiad z W. Kordą, "Głos Wielkopolski", 14 marca 2014 (gloswielkopolski.pl/wojciech-korda-to-juz-70-lat-zbuntowanego-slowika/ar/3365463).
Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Czesław Niemen | Wojciech Korda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy