Zygmunt Chajzer sławę i rozpoznawalność zyskał w latach 90., gdy stał się prowadzącym w programach takich jak "Idź na całość" i "Moment prawdy", jednak mało osób wie, że zanim na dobre związał się z telewizją, pragnął zostać sportowcem. Ukończył AWF, a także gra w siatkówkę.
Aktywny tryb życia prowadzi do dziś, jednak wymagające dyscypliny często prowadzą do kontuzji i problemów zdrowotnych, o czym 69-latek niedawno się przekonał.
Prawda o Chajzerze wyszła na jaw. Wyjawił, jak się czuje
Zygmunt Chajzer mocno zmartwił fanów, a to za sprawą wpisu na Instagramie. W sieci pokazał zdjęcie z wizyty u fizjoterapeuty i przyznał, że potrzebuje zabiegów, by być w dobrej formie. Duża część osób zaczęła zastanawiać się, co tak naprawdę się wydarzyło. Portal "Show News" skontaktował się z prezenterem i wprost zapytał o jego problemy zdrowotne.
Okazało się, że ojciec Filipa miał boleści związane z barkiem i szyją, dlatego niezbędna była pomoc fachowca i masaże.
"To był zwykły zabieg. Prowadzę dość intensywne, sportowe życie. Gram w siatkówkę plażową, również zimą. Zdarzają się takie przeciążenia, które trzeba rozmasować i pomóc sobie trochę przy pomocy fizjoterapii. To jest tylko takie lekkie naciągnięcie mięśnia barku szyi. Niedługo wracam do grania" - przyznał w rozmowie z "Show News".
Przeczytajcie również:
Chajzer dopiero po rozwodzie odnalazł miłość życia. To spotkanie zmieniło jego życie
Ryster, Janowski, Pijanowski. Pamiętasz, jakie prowadzili teleturnieje? [QUIZ]
Tak wygląda mama Filipa Chajzera. Żona Zygmunta zachwyciła internautów. "Mama jak siostra"
