Aleksandra Popławska ceni sobie swoją prywatność
Aleksandra Popławska od ponad trzech dekad bryluje w rodzimym show-biznesie. Od lat uchodzi za jedną z najpopularniejszych aktorek. Jej kolejne kreacje w filmach czy serialach niezmiennie cieszą się dużą sympatią telewidzów.
Wierni fani spragnieni są także szczegółów dotyczących życia prywatnego ich idolki. Ta jednak konsekwentnie milczy jak zaklęta. Aleksandrze Popławskiej udaje się coś, co jest prawdziwą rzadkością wśród gwiazd - utrzymać swoją prywatność z dala od mediów. Doszło nawet do tego, że udało jej się w sekrecie poślubić miłość jej życia, Marka Kalitę. Wcześniej przez dwadzieścia lat żyli w związku.
Kalita i Popławska tworzą doskonałą parę zarówno na ekranie jak i w życiu prywatnym. Grali razem między innymi w "Szadzi", której czwarty sezon niebawem ukaże się na ekranie. W serialu pojawia się także Bartosz Gelner, który niedawno niespodziewanie wyjawił tajemnicę Aleksandry Popławskiej.
Sekret Aleksandry Popławskiej wyszedł na jaw
Partner Magdaleny Cieleckiej w jednym z ostatnich wywiadów został zapytany o to, jak dogaduje się ze swoją serialową towarzyszką - Aleksandrą Popławską - poza kamerami.
"Z Olą? Wydaje mi się, że świetnie. Ja tak wdrażam się w rodzinę Popławskich, ponieważ w kolejnym projekcie gram z siostrą Oli, czyli z Magdaleną Popławską. Każda z nich nawzajem pyta się, z którą pracuje mi się lepiej, więc ja jestem między młotem a kowadłem, nie mogę po prostu szczerze odpowiedzieć. Ale z Olką akurat było bardzo super. My nie znaliśmy się wcześniej, ja tylko Olę podziwiałem w Teatrze Rozmaitości. Bardzo przyjemna współpraca, bez najmniejszych problemów. Mieliśmy koordynatora scen intymnych, żeby nie poszły konie po betonie" - zdradził aktor w rozmowie z portalem Co za tydzień.
Niespodziewanie Bartosz Gelner postanowił zdradzić nieco więcej i wygadał się, że Popławska nie przywiązuje uwagi do porządku w swoim kamperze. Zapytany o najmilszy moment na planie aktor zaczął odpowiedź od jego przeciwieństwa, czyli sytuacji, którą zdecydowanie nie uważa za miłą.
"Najniemilszy jest taki, że Ola ma straszny bałagan w kamperze, a ja porządek. A najmilszy? Myślę, że nie mam jakiegoś takiego wybranego, ale było bardzo dużo śmiechu. Ja z Olką bardzo lubiłem grać sceny samochodowe, bo wtedy rzeczywiście byliśmy zamknięci najczęściej tylko i wyłącznie z operatorem. Puszczaliśmy sobie radio z nostalgiczną muzyką i podśpiewywaliśmy polskie piosenki Mieczysława Fogga" - powiedział w tym samym wywiadzie.

Zobacz także:
Córka Aleksandry Popławskiej i Marka Kality poszła w ślady rodziców. Zagrała w znanej produkcji TVP








