Potwierdziły się doniesienia ws. Marty Nawrockiej. Nikt nie myślał, że tak to się skończy

Marta Nawrocka już przygotowuje się do nowej roli pierwszej damy. Jak na razie 39-latka korzystała z możliwości wypoczynku z mężem, ale też powoli szykuje się do przeprowadzki. Według najnowszych doniesień tabloidu, przeprowadzka do Warszawy już się dokonała.

Zanim jednak 6 sierpnia kobieta obejmie nowe stanowisko, wiele osób jest ciekawe, czy sobie poradzi. Na razie Nawrocka ogłosiła, czym zajmie się na początku swojej nowej drogi. Teraz potwierdziły się doniesienia co do jej przyszłości zawodowej. Nikt nie myślał, że tak to się skończy.

Rafał Leśkiewicz zdradził ostatnio plany Marty Nawrockiej na pierwsze dni na swoim nowym stanowisku. Pierwsza dama przyjrzy się dokładnie kwestiom społecznym, a także nadmiernej krytyce w sieci. Już wielokrotnie mówiła, że ważne są dla niej sprawy "zwykłych ludzi" i jak na razie widać, że chce się z tej obietnicy wywiązać. To jednak nie koniec potwierdzonych plotek na jej temat.

Jak wiadomo, Marta Nawrocka była czynna zawodowo i bardzo lubiła swoją pracę. Jednak zarówno jak Agata Duda, czy Jolanta Kwaśniewska, pierwsze damy nie mogą pracować. Dlaczego? Choć formalnie nie jest to zakazane, to pierwsza dama zobowiązana jest do wykonywania czynności reprezentacyjnych. To dlatego zazwyczaj pierwsze damy towarzyszą w wizytach, podróżach i spotkaniach, przez co po prostu nie miałyby czasu na wykonywanie swojego zawodu.

Marta Nawrocka pracowała w swoim zawodzie jako urzędnik aż 18 lat. Teraz jej kariera jest już skończona.

"Marta Nawrocka nie będzie zawodowo pracować" - wyznał "Faktowi" rzecznik Rafał Leśkiewicz, który twierdzi, że tak naprawdę decyzja "co dalej" zależy już tylko do Nawrockiej.

Obecnie pierwsza dama przebywa na bezpłatnym urlopie, a później może przejść na wcześniejszą emeryturę. Co wybierze? Czas pokaże.

Zobacz też:

Rusowicz przekazała wieści ws. Marka Piekarczyka. Prosi ludzi już tylko o jedno

Za 16 dni Nawrocka zostanie pierwszą damą, a tu takie wieści. Nawet się z tym nie kryła

To dlatego wszyscy kochają Nawrocką. Kolejna ekspertka nie ma wątpliwości