Reklama
Reklama

Potwierdziło się ws. małżeństwa Jacka Borkowskiego. Po tym, co się stało, nie ma już złudzeń, to koniec

Niedawno Jacek Borkowski świętował pierwszą rocznicę ślubu ze swoją młodszą żoną. Pomimo tak krótkiego stażu partnerzy zdążyli się już przekonać, co to znaczy kryzys w związku. Media od dłuższego czasu rozpisywały się o nie najlepszych stosunkach pary, ale to, co właśnie wyszło na jaw, położy kres wszelkim spekulacjom. Po tym, co się stało, nie może być żadnych wątpliwości.

Dopiero co Borkowscy obchodzili pierwszą rocznicę ślubu. Już dawno byli o krok od rozstania

Dokładnie 22 września ubiegłego roku Jacek Borkowski po raz czwarty stanął na ślubnym kobiercu. Jego nową wybranką okazała się Jolanta Popławska, którą aktor wypatrzył pod sceną na jednym ze swoich koncertów. Wystarczyły trzy miesiące randek, by para się zaręczyła.

Pierwszą, czyli papierową rocznicę ślubu małżonkowie uczcili wyjazdem skromnym wyjazdem do Krynicy-Zdrój, mającym szczególne znaczenie dla kobiety. Zakochanym nie trzeba jednak niczego więcej.

Reklama

"Było pięknie i bardzo urokliwie. Odwiedzałam miejsca, które pamiętam sprzed lat. Pokazywałam Jackowi okolicę i bardzo wypoczęliśmy" - chwaliła się żona aktora w rozmowie z "Na żywo".

A teraz wyszło na jaw, jak naprawdę się między nimi układa.

Potwierdziło się ws. małżeństwa Jacka Borkowskiego. Po tym, co się stało, już nie ma złudzeń

Prawdopodobnie właśnie przy okazji ważnego jubileuszu Borkowscy zdecydowali się (nie pierwszy już raz zresztą) na profesjonalną sesję zdjęciową. Przed obiektywem zapozowali jeszcze w letniej aurze, stąd ona pokazała się w dwóch kreacjach: czerwonej sukience w białe kropki i klapkach na obcasie, a później w białej z odkrytymi ramionami. On natomiast założył białą koszulę i jeansy.

Widać, że partnerzy czuli się swobodnie w swoim towarzystwie. Najpierw ona zasiadła na huśtawce, a on objął ją z tyłu, później z kolei to Jacek wypoczywał na leżaku, podczas gdy Jolanta przykucnęła obok niego. Następnie małżonkowie przenieśli się do ogrodu, gdzie przycupnęli na trawie. Na łonie natury odbyli nawet na żarty walkę na poduszki. Na kilku kadrach widać nawet ich ukochanego psa.

Na fotografiach nie zabrakło uśmiechów, czułych spojrzeń, trzymania się za ręce czy całowania w dłoń. 

Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że między Jolantą a Jackiem wszystko układa się w jak najlepszym porządku. Wygląda na to, że zakochani na dobre zażegnali kryzys. A przecież jeszcze do niedawna mówili o nim zupełnie otwarcie...

Od miesięcy plotkowano o kryzysie u Borkowskich. Teraz prawda wyszła na jaw

Plotki o nienajlepszych relacjach świeżo upieczonych małżonków zaczęły krążyć w mediach już na początku roku. Wszystko to za sprawą wypowiedzi kobiety, która publicznie żaliła się, że mąż zarzuca jej nieumiejętność dostosowania się do zasad panujących w jego rodzinie. Ponoć wszelkie podejmowane przez nią próby zmiany miały kończyć się porażką.

Aktor jednak nic sobie z tego nie robił. Niedługo później wyznał ukochanej miłość w jednej z telewizji śniadaniowych i przyznał, że ta swego rodzaju gra z mediami sprawiła im dużo radości. Nawet jeśli spory te nie były na poważnie, to jednak Jolanta zdaje sobie sprawę, jak wiele ich różni.

"Negocjacje były i będą, bo każdy z nas jest po przejściach, z wielkim bagażem przeżyć i przyzwyczajeń. Wiem, że mam nieco wybuchowy charakter i temperament, a i Jacek ma silną osobowość i jest uparty" - przyznała kilka miesięcy temu w rozmowie z ShowNews.pl.

Kolejny wywiad potwierdził, że w plotkach o kryzysie tkwiło ziarno prawdy. Ale teraz to już przeszłość.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Rok po ślubie takie doniesienia ws. małżeństwa Borkowskiego. Młodsza żona potwierdziła

Nagłe wieści ws. gwiazdora "Klanu". Żona mówi wprost: "koniec miłości, rozwód"

Potwierdziły się plotki na temat małżeństwa Jacka Borkowskiego. "Na zmiany jest już za późno"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Borkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy