"Rolnik szuka żony". Marcin zdecydował się na szczere wyznanie. Tego szuka
Marcin z Mazowsza to świetny gospodarz i mężczyzna z dużym sercem, który gotowy jest założyć rodzinę. Do "Rolnik szuka żony" przyszedł z nadzieją, że znajdzie partnerkę na całe życie. Choć ma za sobą bolesne przeżycia, nie traci wiary. Jest przekonany, że randkowy program TVP może mu pomóc odnaleźć szczęście. To dlatego w pełni otwiera się przed kamerami.
W ostatnim odcinku Marcin zdecydował się na szczere wyznanie podczas rozmowy z Martą Manowską, prowadzącą programu. Kobieta była tak poruszona jego historią, że wprost powiedziała, czego mu życzy.
"Bardzo bym chciała, żebyś dostał kobietę, która oferuje to, co ty, czyli z jednej strony emocjonalność i uczuciowość i jakąś opiekę, ale też wsparcie i siłę. I żebyście się w tym znaleźli, żebyś dostał taką miłość, jaką ty chcesz dać" - stwierdziła Marta.
To właśnie wtedy Marcin zdecydował się szczerze wyznać:
"Szukałem i błądziłem. Różne momenty w życiu były i dobre, i złe. Ale ja się nie poddaję. Zawsze jestem takim facetem, że przeboleję, jakoś tam przeżyję, ale idę do przodu, muszę iść do przodu" - wyznał Marcin.
"Rolnik szuka żony". Marcin ma nadzieję na prawdziwą miłość
37-latek prowadzi 50-hektarowe gospodarstwo na Mazowszu, gdzie uprawia jabłka. Te owoce to dla niego coś więcej niż źródło utrzymania. To pasja. Marcin uwielbia dbać o drzewa jabłoni i obserwować je na każdym etapie rozwoju.
Marcin szuka kobiety, kótra jest gotowa stworzyć z nim głęboką relację i rodzinę oraz zaakceptuje jego styl życia na wsi. By pokazać, jak poważnie podchodzi do tematu, rolnik rozpoczął remont domu, żeby stworzyć w nim wspólne zacisze domowe z wybranką. W udziale w "Rolnik szuka żony" pokłada wielkie nadzieje.
ZOBACZ TEŻ:
Marcin z "Rolnika" rozczarowany. Podjął decyzję ws. faworytek
Sensacyjna scena w "Rolniku". Agata zrezygnuje z udziału w programie
Kandydat Agaty z "Rolnika" wprowadził w osłupienie widzów. "Gość wygrał tę edycję"
