Reklama
Reklama

Portal modowy zarzuca Przetakiewicz plagiat!

Kobieta Kulczyka od kilku lat rozwija swoją markę odzieżową La Mania. Okazuje się jednak, że jej właścicielce zaczyna nieco brakować kreatywności...

O ostatnim pokazie La Manii kolejny raz jest głośno. I to nie za sprawą oszałamiającej kolekcji ubrań.

Kilka dni temu na ogólny poziom wydarzenia narzekała Joanna Horodyńska, dla której zabrakło krzesełka i zmuszona była siedzieć na schodach przy toalecie.

Teraz jednak zarzuty wobec Joanny Przetakiewicz są o wiele poważniejsze.

Portal Sophisti.pl wytknął właścicielce La Manii plagiat! Na dowód zestawiono ze sobą kilka zdjęć projektów Przetakiewicz z kreacjami autorstwa Giambattisty Valli.

Na pierwszy rzut oka widać, że kolekcja włoskiego kreatora bardzo Joasię "zainspirowała".

Reklama

"Podobieństwo nie do niezauważenia. Sukienka, w której wystąpiła w czasie pokazu oprócz modelki także Hanna Lis, jest tak charakterystyczna, że 'wpadnięcie' na ten sam pomysł przez dwie marki wydaje się mało prawdopodobne. Także konwencja sukni ślubnej, w której szła po wybiegu Ewa Chodakowska zdecydowanie nawiązuje do swojej odpowiedniczki w kolekcji włoskiego projektanta" - pisze autorka tekstu, Joanna Daniło.

Cóż, to chyba żadna nowość, że polscy projektanci zżynają z zagranicznych wzorców, więc kobieta Kulczyka nie jest tutaj wyjątkiem.

W tych ciężkich czasach trzeba sobie jakoś radzić! Przykład jak zawsze idzie z góry...




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Przetakiewicz | Hanna Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy