Reklama
Reklama

Pomponik w pigułce. Plotki o gwiazdach

Według najnowszych doniesień Kate Middleton jest znów w ciąży - i to z bliźniakami!

Sensacyjną wiadomość podał magazyn "OK!".

Na razie nikt z rodziny królewskiej nie skomentował rewelacji.

Największą wpadką 14. edycji "Tańca z gwiazdami" okazała się wulgarna wypowiedź Beaty Tyszkiewicz.

75-letnia jurorka po występie Zając i Terrazzino stwierdziła na wizji, że "jeszcze nikt nigdy tak przed nią nie zapie***lał".

Reklama

Choć widzów i uczestników show komentarz nieco zszokował, większość gwiazd zgodnie przyznała, że nie widzi w niej nic bulwersującego:

"To jest wpisane w naszą kulturę. Ja nie znam inteligenta, któremu raz na jakiś czas nie zdarzyłoby się przekląć" - powiedział Michał Wiśniewski.

Tatiana Sosna-Sarno, aktorka, którą widzowie mogą kojarzyć m.in. z drugoplanowych ról w "Czterdziestolatku", "07 zgłoś się" czy "Alternatywy 4", doznała zawału na planie filmowym. 

Informację podał "Fakt". 59-latka przygotowywała się do wielkiego powrotu.

Joanna Moro wciąż nie może pogodzić się ze swoją przegraną w "Tańcu z gwiazdami".

Aktorka ostatnie miesiące spędziła głównie na salach treningowych, gdzie ćwiczyła kolejne układy taneczne.

Jurorzy w programie byli nią zachwyceni, a ona wciąż pięła się w górę.

Ponoć, gdy dowiedziała się, że jej konkurentką w finale będzie Aneta zaczęła rozpowiadać, że wygraną ma już w kieszeni.

Stało się jednak inaczej, a Joasia najadła się sporo wstydu. Po przegranym finale zapadła się pod ziemię...

"Przestała odbierać telefon, nie odpowiada na wiadomości. Mąż poprosił, żeby dać jej teraz trochę czasu" - zdradził "Faktowi" jej znajomy.

W tym tygodniu wielką przemianę duchową przeszła Ania Bałon.

Uczestniczka "Top Model" pojechała wraz z ukochanym na specjalną mszę do Częstochowy, gdzie doświadczyła "spoczynku w Duchu Świętym"...

"Ksiądz we mnie chuchnął, a ja przewróciłam się do tyłu. Nagle straciłam czucie w całym ciele i poleciałam do tyłu i ludzie mnie złapali z tyłu.

Takie omdlenie chwilowe i to jest właśnie spoczynek w Duchu Świętym. I ludzie po tym czują się szczęśliwi, czują pokój, czują rozwiązanie swoich problemów" - opisywała podekscytowana modelka.

Krzysztof Ibisz (47 l.) nieźle rozjuszył jedną ze swoich byłych partnerek prosząc, aby zgodziła się na obniżenie alimentów z 7 na 6 tysięcy złotych.

Zarabiająca 5 tysięcy złotych miesięcznie "Pani Gadżet" postanowiła nieco uprzykrzyć życie byłemu mężowi.

Złożyła w sądzie kontrwniosek o... podwyższenie alimentów do 8 tysięcy złotych. A co!




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kate Middleton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy