Po występie Dody zawrzało w sieci. Niektórzy się zawiedli
Nie milkną echa koncertu "Wolność jest kobietą", który odbył się w Gdańsku. Wydarzenie ubogaciła prawdziwa plejada gwiazd, a wśród nich niekwestionowana królowa polskiej sceny muzycznej - Doda. Jej występ wywołał lawinę komentarzy w sieci.
27 czerwca w Gdańsku odbył się koncert plenerowy "Wolność jest kobietą". Wydarzenie było częścią wyjątkowego multikoncertu - tego samego dnia odbyły się także występy w Bydgoszczy, Krakowie, Poznaniu i Rzeszowie.
Mieszkańców Gdańska odwiedziły osobistości związane z polskim światem muzyki. Na scenie zaprezentowali się: Doda, Kasia Lins, Natalia Grosiak, Kasia Moś, Mietek Szcześniak, Piotr Cugowski, Polska Filharmonia Kameralna Sopot i chór Music Everywhere.
Jedną z osób, której występ szczególnie zainteresował publikę, była Doda. Artystka zaśpiewała piosenkę "Zanim zrozumiesz" z repertuaru zespołu Varius Manx. Nie wszystkim się jednak spodobało. Niektórzy internauci byli bezlitośni i otwarcie stwierdzili, że interpretacja utworu nie wyszła zbyt dobrze. Krytykowano nie tylko dobór repertuaru, lecz także bezpośrednio wokal 41-latki.
"Cały sens tej piosenki poleciał gdzieś daleko daleko... Straszne wykonanie";
"Bolą uszy, profanacja pięknej piosenki";
"Zakrzyczana piosenka, z denerwującą manierą, Anita Lipnicka otuliła tę piosenkę delikatnością";
"Oryginał zdecydowanie lepszy... nierówności, nieczysto. Niestety" - czytamy w komentarzach na YouTube.
Mimo przytłaczającej większości negatywnych opinii, pojawiła się również garstka komentujących, którzy pochwalili występ wokalistki. Fani docenili odwagę Dody w mierzeniu się z nowym gatunkiem oraz przekazane emocje.
"Brawo. Fajny występ z przesłaniem";
"Przepiękny oraz wzruszający występ!" - czytamy.
Zobacz też:
Ciemne chmury nad Dodą. Dostała poważną diagnozę. Ukrywała to przez kilka miesięcy
Wieści ws. Dody nadeszły późnym wieczorem. Przekazała ważny komunikat
Doda w Żabce z torebką w cenie luksusowego auta. Kwota zwala z nóg